Pieniądze z funduszu stabilizacji dla rolników
Powołanie takiego funduszu do końca roku zapowiedziała w środę w expose premier Ewa Kopacz. Powodem są coraz częstsze przypadki braku terminowej zapłaty rolnikom za dostarczony towar lub drastyczne spadki cen skupu.
Na początku sierpnia rząd zaakceptował założenia ustawy w tej sprawie. - W tej chwili jesteśmy już na etapie Komitetu Stałego Rady Ministrów - powiedział szef resortu rolnictwa w czwartek w TVN24.
Jak podkreślił Sawicki, odpisy na fundusz mają pochodzić ze sprzedanych przez rolników produktów. - Będzie on miał charakter funduszu prywatnego, zarządzanego przez rolników i przedsiębiorców - dodał. Utworzą go odpisy w wysokości 0,2 proc. od wartości sprzedanych produktów. - Rocznie w funduszu może być 140-150 mln zł uzbieranych środków. Na początek chcemy go zasilić kwotą startową 400-500 mln zł;(...) będą pochodziły z kredytu niskooprocentowanego, spłacanego w ciągu minimum 10 lat. Będzie to kredyt albo z BGK, albo z innego banku - zapowiedział.