Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Wasabi uprawiane pod Radomiem?

2018-07-23 17:02

Niewiele osób wie, że jedyna w Europie kontynentalnej uprawa wasabi, zwanego japońskim chrzanem, znajduje się pod Radomiem. To prawdopodobnie najdroższa roślina spożywcza na świecie. Jej kilogram kosztuje 1200 – 1500 złotych. Polska rodzina przez kilka lat pracowała nad sposobem jej uprawy – a to piekielnie trudne zadanie. Zakończyło się powodzeniem. A dziś jest to jedna z najbardziej tajemniczych upraw w kraju, jeśli chodzi o legalne rośliny.

Wielu osobom wydaje się, że jadły wasabi. Jest w sklepach, dostajemy je razem z sushi, mała zielona kulka znajduje się nawet w gotowych zestawach sushi w dyskontach. Niestety – w większości przypadków nie jest to prawdziwe wasabi.

Generalnie wszystkie pasty czy proszki dostępne w sklepach mają mało wspólnego z prawdziwym wasabi. Począwszy od smaku, konsystencji i kończąc na kolorze, który w przypadku świeżo startych past będzie mieć kolor ciemnozielony, jasnozielony lub żółty. Nie wspominając już o właściwościach leczniczych, które posiada tylko świeże wasabi – mówi nam Agnieszka Firlej z rodzinnego gospodarstwa Wasabi Farm Poland.

Wasabi jest rośliną kapustną. Najistotniejsze jest kłącze, jest to pęd, z którego wyrastają korzenie, a w warstwie nadziemnej łodygi z liśćmi. Niestety, wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że tak drogocenne kłącze nie jest korzeniem jak w przypadku np. polskiego chrzanu.

Wasabi jest jedną z najtrudniejszych na świecie roślin w uprawie. Wymaga bardzo określonych warunków. Najlepiej rośnie przy strumieniach, w umiarkowanej temperaturze i w określonym rodzaju gleby. Jej przeflancowanie na zwykłe grządki nie jest możliwe. Hoduje się ją w Japonii i kilku innych miejscach na świecie. W Europie uprawy są dwie – jedna na Wyspach Brytyjskich, druga i jedyna na kontynencie – pod Radomiem.

Pionierem w jej hodowli jest Janusz Bluma, ojciec pani Agnieszki. Od lat hobbystycznie uprawiał różne egzotyczne dla nas rośliny. Już kilkadziesiąt lat temu na jego ziemi owocowały nietypowe odmiany winorośli. Zawsze miał owoce i warzywa dla rodziny. Sadzonki wasabi dostał z Japonii kilka lat temu. W drugim roku doświadczeń, w wyniku eksperymentów z ekstremalnymi warunkami połowa z tysiąca roślin padła. To pozwoliło określić optymalne parametry uprawy.

Co ciekawe, lokalizacja uprawy jest utajona. Taką praktykę stosuje większość plantatorów na całym świecie. Nawet jedna nieprzyjazna osoba mogłaby szybko zniszczyć owoc piekielnie ciężkiej pracy.

Znawcy wasabi, którzy próbowali polskie kłącze, byli zaskoczeni. Okazało się, że niczym nie odbiega od japońskich roślin. Jest uprawiana naturalnie, ma właściwą moc, smak, aromat, wygląd.

 

Słowa kluczowe: wasabi, produkcja wasabi, cena wasabi
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem