Będzie więcej importowanych borówek?
Na polskim rynku hurtowym wciąż jeszcze są dostępne borówki wysokie z rodzimych upraw. Ich podaż jest już relatywnie mała, to tylko handel w małym hurcie, ale nie jest ona niższa niż w końcówce sezonu 2021. Widać to po cenach, które obecnie są na bardzo zbliżonym poziomie do tych sprzed roku. Na giełdzie w podwarszawskich Broniszach owoce te są oferowane po 24,00-36,00 zł/kg. W Kaliszu ceny są na poziomie 24,00 zł/kg. I co ważne, w ostatnich dniach pozostawały one dość stabilne, co oznacza, że ta końcowa faza sezonu krajowego jeszcze chwilę potrwa.
Nie mniej na nasz rynek trafiają już borówki importowane. To dopiero początki sezonu importowego w jego odsłonie zimowej. Obecne ceny importowanych borówek dostępnych na polskim rynku hurtowym to najczęściej 24,00-35,00 zł/kg. To poziom niższy niż rok temu o około 13 procent. I jest to pewien trend związany z corocznym wzrostem wolumenów tego importu, o czym niżej.
Należy pamiętać, że ta faza kampanii importowej charakteryzuje się generalnie dużo niższymi wolumenami sprowadzanych owoców niż faza wiosenna. Nie jest to dziwne, skoro w zimie owoce trzeba sprowadzać głównie z Ameryki Południowej, a koszty logistyki tego importu są dużo większe niż w przypadku importu wiosennego z południa Europy.
Ale i tak w ostatnich latach notujemy wzrost wolumenów importu borówek w zimowej fazie sezonu (zresztą jak i w całym roku kalendarzowym), co widać na wykresie poniżej.
źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS
Na wykresie widać, że w zasadzie przez cały rok 2021 mieliśmy wyższy import w relacji do tych samych miesięcy roku 2020 (wyjątkiem był lipiec). Podobnie rzecz się ma w roku 2022. I jest w zasadzie pewne, że w kolejnych miesiącach – do końca roku bieżącego i w zimowych miesiącach roku 2023 tendencja zwyżkowa tego importu zostanie podtrzymana. Zwłaszcza w kontekście informacji płynących z Ameryki Południowej, a głównie z Peru.
Peru zwiększyło bowiem swój eksport borówek rok do roku o 26 procent, a eksport do Europy aż o 41 procent (dane z tygodnia 41 – patrz tutaj). Media branżowe donoszą (patrz informacje na portalu freshplaza.com: tutaj), że ogromne ilości importowanych z Peru borówek spowodowały brak równowagi podażowo-popytowej na rynku europejskim i wykreowały dużą presję na ceny. A prognozy mówią, że Peru, które pokrywa już teraz 25 procent światowego eksportu borówek, zamierza zwiększyć areał upraw tych owoców do 20 tys. ha do roku 2025 (o czym też informuje freshplaza.com tutaj).