Borówki – koniec krajowych, import tanieje
Sezon handlowy krajowej borówki wysokiej 2024 roku już się w zasadzie zakończył. Przynajmniej jeśli idzie o handel hurtowy na większą skalę. Wciąż trwa jeszcze handel w małym hurcie. Podaż krajowych borówek we wrześniu bardzo szybko spadała, co przełożyło się na ekspresową zwyżkę ich hurtowych cen.
Trend ten doprowadził ceny hurtowe polskich borówek do pułapu 40,00-64,00 zł/kg, co jest absolutnym rekordem dla tych owoców w skali ostatnich lat. Przypomnijmy, że wedle szacunków GUS, tegoroczne zbiory borówki wysokiej (borówki amerykańskiej) w Polsce miały wynieść 62,8 tys. ton, nieco więcej niż rok temu.
źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS
Mieliśmy zatem przy niewiele, ale wyższych rok do roku zbiorach, ogromny wzrost cen w stosunku do poprzednich lat. Jak to możliwe? Przede wszystkim z powodu bardzo nierównomiernego rozłożenia tych zbiorów w czasie. Odmiany wczesne dały lepszy plon i w początkowej fazie kampanii mieliśmy nadpodaż borówek i ich fatalne ceny. Dopiero w drugiej fazie sezonu sytuacja się odwróciła, a na finiszu doszło do sporej luki podażowej.
Kolejnym czynnikiem, który umożliwił tak drogi koniec sezonu krajowego, była niska podaż borówek w krajach, które dostarczają te owoce w sezonie importowym. Głównie chodzi oczywiście o Peru, ale i o RPA. Sezon importowy już wystartował, minimalnie wcześniej niż zazwyczaj, ale z niedoborami sprowadzanych wolumenów i wysokimi cenami.
Na rynku polskim pierwsze partie importowanych borówek miały w ofertach hurtowych ceny na poziomie 100 zł/kg! Teraz jest sporo taniej, ale i tak ceny są wyższe niż w poprzednich latach. Obecnie w hurcie jest to bowiem 60,00-90,00 zł/kg, zależnie od jakości opakowania.