Borówki – początek roku z korektą cen
Końcówka roku 2024 przyniosła wzrost cen świeżych borówek wysokich (borówek amerykańskich) sprowadzanych do Polski. Średnio w handlu hurtowym na większą skalę był a to zwyżka o ponad 11 procent. Sporo, ale nie na tyle dużo, aby jakoś zasadniczo zmienić obraz rynku w porównaniu z wcześniejszymi sezonami.
Teraz, na początku nowego roku kalendarzowego mamy korektę spadkową. Ale na razie była to przecena średnio o około 3 procent. Ceny sprzedażowe borówek w hurcie na większą skalę znalazły się na pułapie 30,00-46,00 zł/kg, zależnie od kalibru, jakości i wielkości opakowania. Jak widać na wykresie poniżej również i ta zmiana nie „zamieszała” jakoś szczególnie hurtowym rynkiem tych owoców.
Czy jednak niższe ceny mają szansę się utrzymać. Czy ta zmiana nie okaże się aby tylko chwilowa? Wszak w zeszłym roku przerabialiśmy bardzo podobny scenariusz, tylko wtedy jak już ceny borówek w drugiej dekadzie stycznia zaczęły rosnąć, to dynamicznie wzrosły o 66 procent. Zwróćmy uwagę, że również i dwa lata temu w końcówce pierwszej połowy stycznia rozpoczął się wzrost cen tych owoców.
Taki zwyżkowy trend w styczniu jest związany z czynnikami sezonowymi, a konkretnie z faktem, że w styczniu szczyt kampanii eksportowej lidera światowego, czyli Peru, już mija i wolumeny dostępnych globalnie borówek zaczynają spadać. Tempo spadku ogólnej podaży i wzrostu cen w tej fazie sezonu zależy od tego, ja radzą sobie ze zborami inni duzi gracze: Chile czy RPA.
Wydaje się zatem, że w bieżącym sezonie będzie podobnie. Wzrost cen borówek świeżych w perspektywie stycznia zostanie utrzymany, choć nie będzie to najpewniej tak dramatycznie potężny trend, jak rok temu. W bieżącej kampanii zbiory borówek w Ameryce Południowej są lepsze. Nie ma takiej luki między podażą i popytem, jak rok temu.