Bułgaria - Wobec wzrostu cen warzyw szklarniom grozi bankructwo
W ciągu ostatniego roku w Bułgarii zdrożały prawie wszystkie podstawowe warzywa. Według handlowców i ekspertów ceny rosną powoli, ale nieubłaganie, a w ciągu ostatnich 12 miesięcy skok w przypadku towarów takich jak ogórki i ziemniaki wyniósł około 30 procent. Rekordzistą jest jednak kapusta, której cena skoczyła o prawie 58 procent. Według danych Państwowej Komisji ds. Giełd i Rynków Towarowych, w porównaniu ze styczniem zeszłego roku ziemniaki są droższe o 20 procent, cebula o 10 procent, a pomidory od 13 procent do 17 procent.
Na tym tle Bułgaria może zostać pozbawiona rodzimej produkcji warzyw w 2022 roku z powodu kryzysu energetycznego. Niektórzy konsumenci już teraz mówią, że wysokie ceny owoców i warzyw spowodują, że stracą niektóre produkty. "Nie obserwujemy szokowych ruchów cen, ale z drugiej strony są one płynne i stałe, co nie jest dobrym trendem" - powiedział Vladimir Ivanov z Państwowej Komisji Giełd i Rynków Towarowych.
Według niektórych sprzedawców detalicznych na tym etapie nowe ceny nie są jeszcze odczuwalne w kieszeniach ludzi. Według innych, podwyżka jest w tej chwili znacząca dla klienta końcowego.
Ivan Kaburov prowadzi szklarnię w Malo Konare. Tej zimy, w przeciwieństwie do innych okresów, jest ona pusta. "W zeszłym roku posadzono tu pomidory, które w tym czasie miały już metr. W tej chwili szklarnia jest absolutnie pusta, czysta, a wszystkie rachunki, które zrobiliśmy, pokazują, że nie opłaca się sadzić wczesnych produktów" - mówi Iwan. Dodał, że proces produkcji stał się droższy głównie z powodu wzrostu kosztów ogrzewania szklarni. Dlatego nie będzie pracował, dopóki pogoda się nie ociepli, aby ograniczyć koszty. Jego koledzy zrobią to samo.
Światowa produkcja pomidorów przekracza 186,800 milionów kilogramów
Ogórki szklarniowe – na rynku zdecydowanie dominuje import
osób z abonamentem