Ceny agrestu – lepiej, ale czy dobrze?
Ostatnie dni przyniosły poprawę cen skupu agrestu. Jeszcze przed początkiem kampanii producenci mieli nadzieję na poprawę sytuacji cenowej agrestu względem fatalnych poprzednich sezonów. Przypomnijmy, że ceny skupu agrestu załamały się w sezonie 2018 i od tamtej pory co roku było to 0,50-0,60 zł/kg, a w roku 2021 dolna granica przedziału cenowego zjechała nawet do 0,40 zł/kg. Związek Sadowników RP domagał się państwowych kontroli zasad obrotu agrestem, aby skończyć z tą patologią. Przecież w 2017 roku ceny skupu były na poziomie 3,00 zł/kg, a wcześniej normą był poziom powyżej 1,50 zł/kg.
W tym roku, przy znacząco wyższych kosztach produkcji oczekiwano po stronie podażowej, iż ceny skupu agrestu będą wyższe. Na początku sezonu było trochę zamieszania i znalazły się podmioty skłonne dawać nawet powyżej złotówki za ładny owoc. Szybko jednak ceny w większości skupów zajmujących się agrestem znalazły się na poziomie 0,50-0,70 zł/kg.
Dopiero ostatnio sytuacja nieco się poprawiła i teraz przedział cenowy przesunął się na pułap 0,60-1,00 zł/kg najczęściej. Ale czy to realna poprawa, zapewniająca opłacalność produkcji agrestu? Producenci jednoznacznie wskazują, że to za mało i jeśli sytuacja cenowa się nie poprawi, to uprawy agrestu w Polsce będą coraz mniejsze.