Ceny gruszek poniżej zeszłorocznego pułapu
Krajowe gruszki miały niemal od początku zeszłego miesiąca średnią cenę w dużym hurcie wyższą niż w analogicznych okresach poprzednich sezonów. Ale to już przeszłość. W zeszłym roku gruszki w Polsce w grudniu drożały, a trend ten był napędzany relatywnie dobrym poziomem eksportu. Wtedy ten zwyżkowy trend cenowy trwał, choć przy jego malejącej dynamice, aż do lutego. Teraz sytuacja na rynku gruszek jest odmienna.
Jak widać na wykresie ceny najpopularniejszej odmiany – Konferencji, przestały rosnąć w połowie listopada br., a ostatnio zaliczyły korektę spadkową (-5 procent). Obecnie ceny Konferencji średnich i grubszych kalibrów w ofertach firm kupujących te owoce w większych ilościach, to najczęściej 3,60-4,60 zł/kg. I jest to o 1 procent poniżej poziomu sprzed roku. Tylko 1 procent, ale ten spadek jest znamienny.
A wynika on przede wszystkim z dużo gorszego eksportu polskich gruszek w bieżącym sezonie. Wedle danych PIORiN i w porównaniu do odpowiednich danych GUS, w listopadzie br. eksport gruszek był około dwa razy mniej rok do roku. To różnica kilku tysięcy ton tylko w tym jednym miesiącu. I te kilka tysięcy ton zbudowały presję na spadek cen w krajowym handlu tymi owocami. Co więcej, nie zapowiada się, przynajmniej na razie, poprawa eksportu, więc pewna presja na ceny będzie się zapewne utrzymywała.
Normalny scenariusz dla sezonu gruszek w Południowej Afryce
