Ceny marchwi wciąż pod presją
Podaż marchwi rośnie, jako że zbiory tego warzywa weszły w główną fazę. Z drugiej strony popyt na nią nie jest na naszym rynku zbyt wysoki. W zasadzie polska marchew trafia obecnie głównie do handlu wewnętrznego. W Europie wszyscy mają swoją marchew, a Holendrzy, którzy w tym segmencie są w 90 procentach zależni od eksportu, bardzo intensywnie szukają zbytu w Europie, a to z powodu słabego zainteresowania ich marchwią ze strony odbiorców w Afryce.
Na polskim rynku hurtowym ceny marchwi również odczuwają nacisk wysokiej podaży – zauważalnie wyższej od bieżącego popytu. Wydaje się jednak, że mimo tego zjawiska, które generuje niezmienna presję na spadek cen, to i tak w Polsce sytuacja jest lepsza niż w Holandii. Tam ta presja na zniżkę jest mocniejsza. W minionym tygodniu ceny marchwi B zmalały tam bowiem średnio z 19,00 euro/100 kg na 16,50 euro/100 kg (notowania DCA, źródło www.boerenbusiness.com), czyli o 13 procent. W polskim dużym hurcie ceny marchwi szczotkowanej, pakowanej w worki, spadły z 0,90-1,10 zł/kg do 0,80-1,10 zł/kg, czyli średnio o 5 procent.
Jak widać na wykresie powyżej, cena średnia w dużym hurcie już od dawna jest niższa w relacji rok do roku. Teraz jest to -17 procent. Obecna cena średnia (0,95 zł/kg) jest najbardziej zbliżona do poziomów z analogicznego okresu sezonów 2021/2022 i 2020/2021. Na wykresie widać, ze w tych dwu przywołanych sezonach sytuacja na rynku marchwi w kolejnych miesiącach rozwinęła się odmiennie. Trzy lata temu ceny marchwi dołowały aż do drugiej dekady października i średnia zeszła do 0,60 zł/kg. Dwa lata temu spadek zakończył się dużo szybciej, bo już na początku września, a potem cena średnia wahała się między 0,80-0,90 zł/kg. Jak będzie w bieżącym sezonie? Na razie trudno orzec. Ważną wskazówką będzie to, jak ceny marchwi zachowają się w ostatniej dekadzie września. Czy ich spadek zostanie zatrzymany. Na razie można tylko zauważyć, że już są oferty kupna marchwi szczotkowanej po 0,70 zł/kg.