Cicho i spokojnie w skupie jabłek przemysłowych
Sezon przetwórczy jabłek trwa, ale w skupie tych owoców jest teraz cicho i spokojnie. Ceny ani nie rosną, choć producenci jabłek przywitaliby taki trend z radością, ani ie maleją, co z kolei radowałoby przetwórców. Sytuacja jest zatem znacząco odmienna od tej z analogicznego okresu zeszłego roku.
Na przełomie marca i kwietnia 2023 roku ceny przemysłu rosły. Od połowy marca do 28 kwietnia zeszłego roku cena średnia zwykłego przemysłu wzrosła o jedną czwartą. Natomiast średnia cena przemysłu suchego wzrosła o jedną trzecią.
W sezonie bieżącym nie ma już mowy o takich wzrostach. Jak również o zwyżkach w mniejszej skali. Nawet mimo faktu, że zapasy jabłek są już ograniczone. Mimo obniżek cen skupu, jakie dokonały się na początku marca bieżącego roku, rzędu 8-9 procent,ceny bieżące pozostają znacznie wyższe niż te zeszłoroczne. Skup przemysłu zwykłego to najczęściej 0,78-0,85 zł/kg, a suchego 0,85-0,95 zł/kg, zależnie od rejonu kraju. I najpewniej ceny skupu jabłek przemysłowych utrzymają się na tym lub zbliżonym pułapie do końca bieżącego miesiąca.
Jakie ceny jabłek przemysłowych na Mazowszu?
Sezon na tasmańskie jabłka w pełni
czytaj dalej
Dlaczego dostawy polskich jabłek do Egiptu uległy spowolnieniu?
czytaj dalej