Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Czy import znów mocno wpłynął na ceny malin w sezonie 2024?

2024-11-28 11:09

Polscy producenci malin doświadczyli dwóch z kolei słabych sezonów: 2022 i 2023. Co gorsza, te dwa słabe sezony przyszły po bardzo dobrej cenowo kampanii 2021, gdy średnia cena skupu malin do przetwórstwa dobiła do pułapu 18,50 zł/kg. Potem były dwa lata chude i wreszcie poprawa w sezonie 2024, co widzimy w danych poniżej.

Sezon

2021

2022

2023

2024

cena najniższa w sezonie

8,5

7

4

6,5

cena najwyższa w sezonie

18,5

17,5

5,5

9

średnia cena całego sezonu

14,33

10,48

4,44

7,74

 

Niemniej rzut oka na wykres poniżej pokazuje, że aż tak różowo nie było, jeśli chodzi o ceny skupu malin przemysłowych. Przede wszystkim początek sezonu to relatywnie niskie ceny. Ponadto różnica między minimum i maksimum nie była duża. A względna poprawa sytuacji w końcówce sezonu wynikała z faktu, że to w 2022 zrobiło się w tej fazie dużo taniej, a w 2024 było bardziej stabilnie. Ogólnie rzecz biorąc dynamika zmian cenowych w 2024 roku nie była korzystna dla producentów. A poziom tych cen, nieco wyższy niż rok wcześniej, nie rekompensował strat w zbiorach.

wykres 1

Nieco inaczej wyglądała sytuacja na rynku malin świeżych. Tu mieliśmy wyraźną poprawę cen w drugiej części sezonu i rekordowy finisz na tle poprzednich pięciu lat. Ale przyszło to po fatalnym cenowo starcie i kiepskiej całej pierwszej połowie kampanii 2024. Jednak i tu, z punktu widzenia producentów, nie można mówić o całym udanym sezonie, zwłaszcza w kontekście słabych plonów i wzrostu kosztów produkcji.

wykres 2

Generalnie jednak jego ocena jest wśród polskich producentów jest negatywna. Między innymi z powodu tego, jak postrzegają oni ceny malin w kontekście importu tych owoców w okresie trwania krajowych zbiorów. Generalnie ocena sezonu 2024 jest zatem wśród polskich producentów jest negatywna. Między innymi z powodu tego, jak postrzegają oni ceny malin w kontekście importu tych owoców w okresie trwania krajowych zbiorów.

wykres 3

źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS

Jak widać na trzecim wykresie, opartym na danych GUS, w maju i czerwcu mieliśmy bardzo duży wzrost importu malin. Potem wolumeny spadały, ale i tak w całym okresie maj – wrzesień import w 2024 był o 36 procent wyższy niż rok wcześniej. Można zatem też dostrzec wyraźną korelację między niskimi cenami krajowych malin w początkowym okresie sezonu i wysokim importem w tym czasie oraz poprawą cen krajowych w miarę spadku importu.

Niestety GUS nie robi rozróżnienia między importem malin do przetwórstwa i deserowych. Ale analizując te dane widzimy duży wzrost importu z Mołdawii w omawianym okresie (o 146 procent, do 974 ton) oraz znaczący wzrost importu z Ukrainy (o 18 procent, do 436 ton), a z tych krajów zdecydowanie dominował import owoców na przemysł.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE