Drogie truskawki deserowe i bardzo drogie te do przetwórstwa
Na rynku hurtowym truskawek deserowych nie doszło do tak spektakularnego wzrostu cen, jak miało to miejsce w analogicznym okresie zeszłego roku. W ciągu ostatniej doby truskawki na rynku świeżym znów wykazywały nawet pewną tendencję do zniżki cen. Bardzo rachityczną ale zawsze było to trochę w dół.
Nie mniej, choć ceny truskawek deserowych nie są rekordowe, to wciąż są one bardzo wysokie, jak na tę fazę sezonu. Zeszły rok, pod tym względem, raczej długo będzie dzierżył palmę pierwszeństwa, bo ówczesne ceny były ekstremalnie wysokie. Ale ceny obecne i tak są aż o 47 procent wyższe od średniej z poprzednich pięciu lat i aż o 87 procent powyżej średniej z minionych dziesięciu sezonów.

Jak drogie są truskawki, doskonale widać na wykresie powyżej. Wtorkowy ranek zaczynał się z cenami w dużym hurcie w przedziale 10,00-13,00 zł/kg. Owoców było mało, zwłaszcza w porównaniu do wysokiego zainteresowania ze strony kupców. Mamy tu trwałą i dużą lukę podażową. Nie ma też co liczyć na zmianę tej sytuacji.

Jak mało jest truskawek, widać jeszcze lepiej na rynku owoców do przetwórstwa. Tu od początku kampanii handlowej ceny skupu są rekordowe i cały czas w trendzie wzrostowym. Ceny truskawek bez szypułek dobiły na skupach do poziomu 8,50 zł/kg (minimum to 7,60 zł/kg). Loco rama ceny przekroczyły pułap 9,50 zł/kg za owoce na mrożenie. Ceny skupu truskawek z szypułką to obecnie 4,70-5,00 zł/kg (od 4,50 zł/kg za owoce w kisten).




