Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Globalny rynek melonów

Światowy rynek melonów w tym sezonie w wielu krajach przeżywa wzloty i upadki. Pandemia COVID-19 nadal ma wpływ na sprzedaż, ponieważ wiele firm cateringowych na całym świecie nie powróciło jeszcze do poziomu sprzed pandemii, co wpływa na popyt w tym sektorze. Problemy logistyczne również nadal wpływają na import w niektórych krajach, powodując wzrost cen i prowadząc do anulowania niektórych programów, jak to miało miejsce w Chinach, które zaczęły importować brazylijskie melony dopiero w 2020 roku. Pogoda w krajach Europy również spowodowała brak zainteresowania melonami, ponieważ dla wielu konsumentów są one tradycyjnie letnim przysmakiem spożywanym w słoneczne dni.

Holandia: Brazylijskie melony wracają do punktu wyjścia po dobrym początku
Sezon na brazylijskie melony rozpoczął się w tym roku bardzo dobrze. Importerzy mówią nawet o najlepszym starcie w ostatniej dekadzie. "Z powodu opóźnień nie było dobrego połączenia między sezonem zamorskim a hiszpańskim i te braki doprowadziły do gwałtownego wzrostu cen. Teraz jednak ceny szybko wracają do poprzedniego poziomu" - mówi holenderski importer. "Spodziewałem się, że między innymi z powodu zwiększonych kosztów frachtu morskiego i kartonu, mniej brazylijskich melonów będzie wysyłanych do Europy, ale widzimy, że podaż jest na podobnym poziomie jak w poprzednich latach. Ceny wciąż są na rozsądnym poziomie, ale najlepsze poziomy już minęły."

Niemcy: Popyt wciąż jest, ale zainteresowanie spada
Mimo, że sezon melonów dobiega końca, wciąż istnieje pewne zainteresowanie ze strony detalistów spożywczych. Duży hurtownik z południowych Niemiec ma w ofercie włoskie melony jesienne, w tym Galia i melony spadziowe, ale także arbuzy z Brazylii. Popyt w tym roku był stosunkowo słaby, co częściowo wynikało z pogody. Od sierpnia sprzedaż jest utrudniona. Jest też duża konkurencja ze strony tureckich dostawców, którzy oferują arbuzy po znacznie niższych cenach.  

Hurtownik mówi, że melony nie są istotne dla restauracji jako takie, tylko w miesiącach letnich. Są one jednak nadal interesujące dla handlu detalicznego. Zazwyczaj stołówki są również bardziej zainteresowane melonami, ale z powodu pracy w domu nie było dużego popytu. Skupia się na melonach siatkowych, miodowych i Galia oraz arbuzów. Popyt na melony cukrowe nieco wzrasta. 

Ogólnie rzecz biorąc, wciąż jest pewien popyt, ale zainteresowanie spada. Sprzedawcy detaliczni koncentrują się obecnie bardziej na klementynkach. Produkty te sprowadzane są z Hiszpanii i Włoch. W tym roku przez krótki czas oferował arbuzy z Niemiec, ale w większości przypadków produkty te są sprzedawane bezpośrednio przez samych producentów.

Ceny są w miarę stabilne.

Włochy: Arbuzy i melony rzadko kupowane online we Włoszech
Według danych GfK Consumer Panel, we Włoszech na 100 rodzin, które kupiły melony lub arbuzy przynajmniej raz w ciągu ostatniego roku, 59,3 procent kupiło oba rodzaje (wzrost z 55,6 procent dwa lata temu), 26,1 procent kupiło tylko melony, a pozostałe 14,7 procent kupiło tylko arbuzy. W ciągu ostatniego roku, kończącego się w sierpniu 2021, nastąpił 9 procent wzrost w zakupach arbuzów.

W przeciwieństwie do innych kategorii, w których produkty ekologiczne odnotowują szybki wzrost i zazwyczaj przyczyniają się do ogólnego wzrostu, w przypadku arbuzów liczba włoskich rodzin, które zakupiły odmiany ekologiczne, wynosi zaledwie 2 miliony i jest raczej stabilna w porównaniu z ubiegłym rokiem. Istnieje więc potencjał wzrostu w tej kategorii. Jeśli chodzi o kanały zakupu, tylko 2,6 procent włoskich rodzin kupuje arbuzy przez internet, co stwarza znaczny potencjał dalszego rozwoju. W kategorii melonów, rozwój wariantów organicznych wydaje się być dobry, ponieważ 2,7 mln włoskich rodzin dokonało ich zakupu (+19,4 procent w porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat). W chwili obecnej tylko 4,2 procent zakupów melonów we Włoszech dokonywanych jest przez internet. W przypadku obu kategorii średnia wieku przeciętnego nabywcy jest dość wysoka.

Hurtownik z północy Włoch mówi, że rynek arbuzów i melonów był silnie skontrastowany przez całe lato 2021 roku. 18 października otrzymali ostatnie partie żółtych melonów od producenta z Apulii i sprzedali je po 40/50 centów za kilogram. W ciągu najbliższych kilku dni otrzyma on żółte melony z Sycylii, a cena sprzedaży będzie mniej więcej taka sama. Produkcja melonów i arbuzów była wysoka przez całe lato 2021 roku na wszystkich włoskich obszarach produkcyjnych. Na przykład w przypadku arbuzów ceny były ogólnie niskie, ponieważ dostawy były zawsze ciągłe, a podaż przewyższała popyt. Tylko kilka kategorii, na przykład szczególnie dobre mini arbuzy lub te z rozpoznawalnymi markami osiągnęły lepsze wyniki. Dopiero teraz, pod koniec sezonu 2021, gdy zapasy mają wystarczyć jeszcze tylko na kilka dni, arbuzy osiągają wyższe ceny.

Hiszpania: Ciężki sezon dla hiszpańskich melonów i arbuzów
Trudna kampania hiszpańskich melonów i arbuzów zakończyła się w ostatnim regionie, Castilla- La Mancha, około dwóch tygodni temu, z niskimi cenami melonów i katastrofalnymi cenami arbuzów z powodu zwiększenia areału i braku eksportu. W zeszłym roku region ten osiągnął rekord eksportując 40 procent swoich arbuzów, podczas gdy w tym roku wyeksportowano tylko połowę, głównie z powodu zimnej i deszczowej pogody w Europie.

Według jednego z handlowców, ceny melonów Piel de Sapo były ogólnie dobre dla plantatorów, ale ceny płacone na rynkach (głównie w Hiszpanii, a następnie w Portugalii i we Włoszech) doprowadziły do tego, że handlowcy mieli niskie marże lub nawet straty w niektórych przypadkach. Marki premium wciąż były w stanie utrzymać lepsze ceny, ale najbardziej ucierpiały marki standardowe.

Około 3 tygodnie temu pierwsze dostawy z Brazylii dotarły na hiszpańskie rynki. Deszcze w Castilla-La Mancha wpłynęły na jakość ostatnich melonów i arbuzów, co sprawiło, że niektórzy importerzy zaczęli w tym roku nieco wcześniej. Obecnie ceny nie są już tak wysokie, a pogoda w Hiszpanii jest ciepła, co przekłada się na dobry popyt. Niemniej jednak importerzy napotykają na duże trudności logistyczne z powodu braku statków i ogromnych opóźnień. "Firmy spedycyjne zrywają umowy i dość trudno jest zaplanować programy dostaw z supermarketami. To będzie bardzo trudny sezon dla importu" - mówi jeden z handlowców zajmujący się melonami i arbuzami.

Republika Południowej Afryki: Skutki chorób i pandemii hamują produkcję i sprzedaż melonów
Na dalekiej północy prowincji Limpopo trwają obecnie zbiory melonów, które potrwają do maja przyszłego roku. Melony sadzi się od sierpnia do lutego w celu produkcji całorocznej. Co ciekawe, jesienią i zimą plantatorzy melonów z Limpopo sadzą odmiany, które latem dałyby zbyt duże owoce, ale uprawiane zimą osiągają wielkość odpowiednią dla okresów przejściowych sezonu. Południowoafrykańscy konsumenci zazwyczaj wybierają arbuzy zamiast melonów.

W regionie Eastern Cape melony sadzi się od sierpnia do grudnia, a zbiory trwają od grudnia do końca marca. W Przylądku Zachodnim melony uprawiane na późniejszy termin w kwietniu radzą sobie bardzo dobrze, ale jest to okres, w którym plantatorzy (ponieważ nikt nie uprawia wyłącznie melonów) mają pełne ręce roboty z winogronami stołowymi.

Wpływ COVID na sektor restauracyjny, hotelarski i turystyczny na melony był "ogromny" - mówi plantator melonów z Limpopo.

Krajowa konsumpcja melonów spada, a niektórzy plantatorzy twierdzą, że z biegiem lat zmniejszyli powierzchnię upraw melonów, jednak owoce te mają tę zaletę, że są w stanie wytrzymać ekstremalne upały i intensywne nasłonecznienie na dalekiej północy Limpopo.

Południowoafrykańscy plantatorzy melonów dostarczają również świeże owoce cięte na eksport.

Zmartwieniem dla lokalnych producentów melonów w północno-wschodniej części kraju jest niedawno przybyły do RPA wirus, który powoduje żółknięcie i zahamowanie wzrostu, "straszna choroba", mówi jeden z producentów. W ciągu ostatnich trzech lat wirus ten nasilał się na północy kraju, a wielu producentów straciło przez niego całe swoje uprawy. Wyniszcza on arbuzy; jego wpływ na melony jest podobno mniej dotkliwy, ale wymaga ostrożnego zarządzania. Specjalista ds. dyniowatych w firmie nasiennej mówi, że presja ze strony tej choroby (przenoszonej przez białą muchę) była silna w ciągu ostatnich dwóch lat i wydaje się, że się rozprzestrzenia. Niektórzy rolnicy usunęli wszystkie rośliny z tej rodziny ze swoich gospodarstw na długi czas, aby przerwać ten cykl.

Hodowcy z Przylądka Wschodniego twierdzą jednak, że choroba nie dotknęła ich w żaden sposób.

Odmiana Piel de Sapo, mało znana w kraju, jest uprawiana w Przylądku Wschodnim; nie radziła sobie dobrze na północy RPA, mówi jeden z hodowców.

Na rynku miejskim w Johannesburgu średnia cena melonów piżmowych wynosi R16,47 (0,977 euro) za kilogram.

Chiny: Słaba sprzedaż melonów skłania importerów do zawieszenia planów dotyczących brazylijskich melonów
Brazylijskie melony zostały dopuszczone do eksportu do Chin po raz pierwszy w 2020 roku. Brazylijskie melony nie są znane chińskim konsumentom, a ich cena na rynku wynosi do 200 yuanów za melon, czyli 4-5 razy drożej w porównaniu z melonami krajowymi i nie jest konkurencyjne pod względem smaku. To sprawiło, że wielu importerów zawiesiło swoje plany importowe w tym sezonie po krótkich testach.

W ostatnich miesiącach sprzedaż krajowych melonów nie była zbyt dobra. Początek sezonu produkcji melonów w Xinjiang w sierpniu to najlepszy czas dla rynku na sprzedaż towaru. W tym czasie pogoda była gorąca, a konsumenci mieli duży popyt na melony miodowe. Obecnie produkcja melonów z Xinjiang dobiega końca, melony pochodzące z południa nie zostały jeszcze wprowadzone do obrotu w dużych ilościach, a na rynku znajduje się niewiele melonów. Kimberley Chiba z regionu produkcyjnego Mongolii Wewnętrznej jest obecnie dostępny na rynku, cena wynosi 29 yuanów /sztukę (około 500g).

Ameryka Północna: Dostawy melonów w Ameryce Północnej wyglądają na stabilne
Obroty organicznymi arbuzami bez pestek i mini z Nogales są dobre i powinny pozostać takie przez Święto Dziękczynienia w USA w przyszłym miesiącu. Dostawy są mniej więcej takie same jak w zeszłym roku lub nieco mniejsze", mówi jeden z producentów-wysyłających. "Kalifornia zakończyła swój program melona lub mają bardzo mało w lewo co najmniej".

Tymczasem dostawy organicznych i konwencjonalnych kantalup oraz organicznych i konwencjonalnych melonów miodowych rozpoczęły produkcję z Meksyku. "W północnej części Meksyku było trochę chłodniej, więc zbiory zostały trochę przesunięte w czasie. Dla nas zaczynają się one około tydzień do dwóch tygodni później niż zwykle" - mówi plantator-wysyłający. Dodają, że oba rodzaje melonów będą miały mniej więcej taką samą lub nieco mniejszą produkcję w porównaniu z ubiegłym rokiem. "Zeszłoroczne rynki z melonami były nieco trudne w tym czasie, więc myślę, że ludzie nieco się wycofali". W kraju, Arizona również rozpoczęła produkcję na konwencjonalnych kantalupach.

Jeśli chodzi o popyt, to na razie jest on dobry dla melonów. Gdy w regionach skupu robi się chłodniej, popyt na melony zaczyna zwalniać. Ale popyt, zwłaszcza w niektórych cieplejszych klimatach w całym kraju na zimę, nadal konsekwentnie ciągnie melony. Będziemy widzieć stały popyt do jesieni, mówi plantator spedytor.

Jeśli chodzi o ceny na organiczne melony, to są one obecnie średnie. "Jest nieco wyższa niż w zeszłym roku - rynki były dobre. Ale widzę, że ceny się wyrównały, więc myślę, że pozostaną na tym samym poziomie" - dodaje plantator - spedytor.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE