Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Holandia - czy wysokie ceny marchwi zachęcą rolników?

 Częściowo ze względu na stosunkowo wysokie ceny marchwi w ostatnich tygodniach, uprawa ta przyciąga uwagę rolników. Hodowcy szukają sposobów na wypełnienie planu upraw. Podstawa, jaką były ziemniaki, nie jest już pewna dla wielu hodowców, a niektórzy rolnicy szukają innych wysokowydajnych upraw, aby uzupełnić plan upraw.

W tym roku wysiano więcej wczesnych marchwi niż w zeszłym sezonie. Stało się tak, ponieważ między starymi a nowymi zbiorami w zeszłym roku była kilkutygodniowa przerwa. Potem mówiono o późnej wiośnie, która opóźniła rozpoczęcie zbiorów o kilka tygodni, a plony były rozczarowujące. Trzeba było kupować bardzo drogie marchewki, na przykład z południowej Europy i Izraela. To, czy podobny efekt wystąpi w tym roku, zależy od wiosny. Wielu handlarzy spodziewa się, że jeśli wystąpi niedobór, marchew uprawiana pod osłonami będzie miała przewagę.

Spadek we Flevolandzie
Według wtajemniczonych, obszar marchwi pozostanie mniej więcej taki sam jak w zeszłym sezonie w tym sezonie lub trochę się zmniejszy. Firmy nasienne donoszą, że zwykle w kwietniu nadal trzeba zamówić wiele nasion. We Flevopolder spodziewany jest niewielki spadek areału. Kilku hodowców ma tam plany rozbudowy, które są bardzo intensywne. Wystąpiły problemy z jakością marchwi na różnych polach, na których uprawa była (zbyt) intensywna w ostatnich latach. Pojawiają się one głównie podczas przechowywania. Odbywa się to kosztem plonów i powoduje, że hodowcy mają wątpliwości, czy powinni kontynuować uprawę marchwi. Dlatego dobrze zorientowani uczestnicy rynku spodziewają się, że obszar we Flevopolder będzie nieco mniejszy.

Nowe obszary uprawy
Jest to równoważone przez powiększenie areału we wschodniej i południowo-zachodniej Holandii. Jednak marchew stawia wysokie wymagania glebie. Gwałtowna zmiana, jak ma to miejsce w przypadku cebuli, z pewnością nie dotyczy marchwi. Kilku hodowców na wschodnich glebach piaszczystych często odkłada decyzję o uprawie do ostatniej minuty. Kształtowanie się cen ziemniaków i sadzeniaków może znacząco zmienić plan upraw tamtejszych rolników. Część areału jest zakontraktowana i jest już w rozsądnym zakresie ustalona, ​​ale wolna część wciąż jest dość znacząca. W wielu przypadkach nowi hodowcy na południowym zachodzie, którzy decydują się na marchew, mają ograniczone nawadnianie lub nie mają go wcale. Dlatego też plony ziemniaków i cebuli w tych przedsiębiorstwach w ostatnich latach były rozczarowujące. Marchew jest zwykle uprawą, która nie wymaga dużego nawadniania, z wyjątkiem okresu przed wschodami. Marchew jest więc sadzona w różnych gospodarstwach jako substytut cebuli.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE