Holandia – eksport ziemniaków do Afryki lepszy od eksportu cebuli
Rynek eksportowy cebuli jest obecnie spokojny. "Hiszpania wciąż trochę kupuje. Ale to prawdopodobnie są jedne z ostatnich dostaw. Cebula nadal trafia do Afryki. Eksport na Daleki Wschód jednak się skończył" - mówi Rene Tiggelman z Handelsmaatschappij van Langevelde w Holandii. Zwraca uwagę, że jego firma nie działa we wszystkich kierunkach. Nie wie więc, jaka jest sytuacja w Europie Wschodniej.
„Ale popyt w Europie Zachodniej jest niewielki. Dlatego nie spodziewam się, że będziemy bardzo zajęci. Zostało jeszcze kilka spokojnych miesięcy. Coraz częściej tak dzieje się z eksportem cebuli. Istnieje wyraźna różnica między okresem przed i po grudniu . Tak było, odkąd straciliśmy nasz eksport do Rosji. I nie sądzę, żeby to się zmieniło. Tym bardziej warto iść na całość w pierwszej połowie sezonu.”
To ostatni sezon, w którym Javala, spółka zależna Van Langevelde, będzie pakować cebulę. Firma będzie działać wyłącznie jako eksporter. „Kupujemy w punktach pakowania i otrzymujemy wszystko zapakowane” - mówi Rene. „Nie mogę narzekać na jakość. Wszystko dociera w dobrym stanie.”
„Eksport ziemniaków przebiega dość dobrze, chociaż nie jesteśmy tak dużym graczem. Francja zawsze była dla nas głównym celem. Z powodu globalnej pandemii nasz eksport ziemniaków był od jakiegoś czasu słaby. Handel z Afryką utrzymuje się dość dobrym poziomie. Jest nawet lepszy niż eksport cebuli”- podsumowuje Rene.