Holandia – rynek marchwi w zastoju
Obecnie na rynku marchwi w Holandii jest wyjątkowo cicho. Niewiele się handluje. Normalna praca trwa nadal, ale eksport wciąż w dużej mierze stoi w miejscu. Dlatego w tym tygodniu niektóre firmy czyszczące marchew nie działały nawet przez jeden lub kilka dni z rzędu.
Ponadto na rynku jest również stosunkowo duża ilość marchwi przeciętnej jakości. Różni handlowcy wskazują, że obecnie „przetwarzają” znacznie mniej marchwi. Wolą zostawić dobre partie na później, aby mieć wystarczającą podaż w dalszej części sezonu. Hodowcy są również ostrożni, jeśli chodzi o oferowanie dobrej marchwi. Mają na uwadze aktualne ceny i nie chcą ich dalszego spadku. Wolą poczekać, aż handel znów się podniesie.
Włochy są ważnym konkurentem
Na razie nie ma dużego popytu na marchew z krajów Europy Wschodniej. Dzieje się tak częściowo dlatego, że prawdopodobnie mają tam więcej własnej marchwi. Kilku handlowców informuje również, że w tym regionie sprzedaje się stosunkowo dużą ilość włoskiej marchwi. Włosi mogą dobrze konkurować ceną z holenderską ofertą. Pod względem kosztów transportu Włochy są tańsze w przypadku takich miejsc jak Polska i Czechy niż Holandia.
Ceny w notowaniach DCA pozostają stabilne. Cena marchwi wielkości B utrzymuje się na poziomie 26 euro za 100 kilogramów, ale sprzedano bardzo mało dobrej marchwi. Średnie notowanie na szczycie rynku wynosi 28 euro za 100 kilogramów. Obejmuje to wartości odstające w wysokości 30 euro na 100 kilogramów. Cena marchwi wielkości C wynosi 22,50 euro za 100 kilogramów. Zamknięcie cateringu zapewnia, że nie ma dużego popytu na marchewki C.
Holandia – ceny marchwi stabilizują się
Import marchwi w 2020 r.
