Maliny deserowe lepiej, ale to niewielka poprawa
Pierwszy tydzień lipca to zazwyczaj okres, w którym szybko nabiera tempa sezon skupu malin do przetwórstwa. Niestety, nie w tym roku. Skup tych owoców przez zakłady przetwórcze pozostaje niemrawy i bardzo ograniczony. Ceny tego skupu to tragedia dla producentów, są bowiem poniżej kosztów produkcji.
Sytuacja w tym segmencie rynku owocowego jest na tyle w Polsce zła, że doszło do protestów producentów. Domagają się oni zablokowania importu tanich mrożonych owoców z Ukrainy. Skala tego zjawiska zagraża bowiem, w ich opinii, samemu istnieniu produkcji malin w Polsce. I co jest szczególnie mocno podnoszone przez protestujących i przez organizacje branżowe, to fakt, ze import ten jest nieuczciwy wobec krajowych producentów, jako że ukraińscy rolnicy nie podlegają takim obostrzeniom, jakie u nas narzuca UE a i koszty produkcji są tam dużo mniejsze, choćby w zakresie nawozów, śor, paliwa, co też jest pochodną polityki unijnej.
Polskie protesty wywołały mocną reakcję na Ukrainie, choćby w tamtejszych mediach branżowych. Ukraińcy wprost zarzucają Polakom hipokryzję twierdząc, że próby zablokowania napływu tamtejszych owoców do Polski są nieuzasadnione. Faktem jest jednak, że polski rynek został zalany ukraińskimi mrożonymi owocami w skali wcześniej nie notowanej.
Ceny skupu malin, mimo że tegoroczne plony tych owoców będą najpewniej dość niskie, zjechały na poziom 4,00-5,00 zł/kg, co się ma nijak do kosztów ich wyprodukowania. Rok temu cena skupu malin do mrożenia wynosiła jeszcze 17,50 zł/kg, a nawet po tym jak nastąpiło w sierpniu i wrześniu załamanie popytu to cena średnia nie zeszła poniżej 7,00 zł/kg.
Tragiczna sytuacja popytowa i cenowa w sektorze przetwórczym rzutowała negatywnie na rynek świeży. Ceny malin deserowych wręcz się załamały, spadając o 59 procent w zaledwie 10 dni. Cena średnia w hurcie na większą skalę spadła z 33,00 zł/kg do 13,50 zł/kg.
W ostatnich dniach nastąpiła tu lekka poprawa. Ceny w tym sektorze rynku hurtowego wzrosły bowiem do poziomu 11,00-20,00 zł/kg, co daje średnią 15,50 zł/kg. Ale to zmiana zaledwie o 15 procent w stosunku do najniższego pułapu sprzed tygodnia. Jak widać na wykresie poniżej, zasadniczo nie odmieniła ona złej sytuacji na rynku deserowej maliny. Rok temu średnia cena w hurcie na większą skalę wynosiła 20,00 zł/kg. Pytanie, czy to opisane odbicie cen od dna będzie miało trwały charakter, jak w 2021 roku, czy też okaże się chwilową korektą?
"Zakazać importu malin z Ukrainy i Mołdawii!", domagają się polscy rolnicy. Czy to naprawdę pomoże?
czytaj dalej
