Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Mołdawia – nie zmieni się areał cebuli i marchwi

Według sprzedawców nasion warzyw, w 2022 r. uprawy głównych warzyw korzeniowych „zestawu barszczowego” w Mołdawii utrzymają się na poziomie zeszłorocznym. Cebula i marchew zajmą łącznie ok. 3 tys. ha, burak ćwikłowy - ok. 200-300 ha. To dobry wynik, biorąc pod uwagę negatywne prognozy z końca zeszłego roku dotyczące gwałtownego zmniejszenia powierzchni pod warzywami w ogóle, a okopowymi w szczególności. Plantatorzy warzyw nie uwzględnili jednak wezwania handlowców firm nasiennych i funkcjonariuszy Ministerstwa Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego (MAIA) do zwiększenia produkcji podstawowych roślin warzywnych.

Zgodnie z obserwacjami operatorów rynku nasion, w bieżącym roku nastąpiły zauważalne zmiany w strukturze plantatorów warzyw. Małe gospodarstwa (do 1 ha) faktycznie opuściły rynek. Wśród kupujących jest też niewielu średnich rolników, którzy przeznaczają na warzywa ok. 3-5 ha. Głównymi odbiorcami nasion warzyw korzeniowych były duże gospodarstwa produkujące warzywa na 10-40 hektarach i posiadające mniej lub bardziej rozwiniętą infrastrukturę: systemy nawadniające (głównie nawadnianie kroplowe), sprzęt do zbioru i sortowania oraz magazyny.

Eksperci nie mają przekonującego wyjaśnienia, dlaczego w kontekście relatywnie wysokich cen cebuli i marchwi przez prawie cały miniony sezon, a także galopującej „inflacji żywnościowej” w I kwartale 2022 r., mali i średni rolnicy masowo porzucili produkcję warzyw korzeniowych, nawet w strefach z dostępnymi źródłami wody do nawadniania. Jednocześnie wielu zdaje sobie sprawę, że jeśli wiejskie gospodarstwa w jakiś sposób zaopatrują się w warzywa z przydomowych działek, to detaliści i instytucje społeczne w większości małych miast, zwłaszcza tych oddalonych od Kiszyniowa, będą mieli duże problemy z zakupem warzyw.

W poprzednich latach szkoły, przedszkola i szpitale w większości były zaopatrywane przez drobnych hodowców warzyw. Niekiedy funkcję tę przejmowały przedsiębiorstwa handlowe specjalizujące się w stałym uczestnictwie w miejskich i gminnych przetargach na zakup żywności dla organizacji społecznych. Jednak w tym roku, ze względu na gwałtowny wzrost kosztów logistyki, nawet sieci supermarketów w centrach regionalnych mają trudności ze znalezieniem stabilnych dostawców niektórych kategorii produktów.

W pewnym stopniu handlowcy przedsiębiorstw zaopatrzeniowych w sektorze rolnym Mołdawii uważają, że decyzja dużych producentów warzyw o nierozszerzaniu obszaru pod rośliny okopowe jest straconą szansą. Nie wszystkie były ograniczone płodozmianami i możliwościami zakupu wysokiej jakości nasion cebuli i marchwi (nawiasem mówiąc, ceny na rynku mołdawskim prawie nie wzrosły ze względu na obecność niesprzedanych pozostałości towarowych z poprzedniego sezonu). Oczywiście gwałtownie wzrosły koszty nawozów i pestycydów, a także taryfy za wodę (o ok. 20-30 procent). Jednak biorąc pod uwagę stosunkowo stały, choć problematyczny pod względem wypłacalności popyt na rynku krajowym, a także niemal gwarantowany eksport na rynek ukraiński, ceny warzyw z „zestawu barszczowego” będą prawdopodobnie wysokie przez cały 2022 rok.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE