Niebezpieczne truskawki z Maroka
Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie o wykryciu partii importowanych z Maroka truskawek porażonych wirusem zapalenia wątroby typu A (WZW). To odprysk afery, jaką wykryli u siebie Hiszpanie, gdzie takich niebezpiecznych marokańskich truskawek było więcej.
W Polsce, na szczęście, sprawa dotyczy jednej partii tych owoców. Jak czytamy na stronie GIS:
Szczegóły dotyczące produktu:
Nazwa produktu: Truskawki świeże 500 g
Numer partii: 0000/13-3120/2095
Kraj pochodzenia: Maroko
Importer: Dai Fruits SL Av. Ojos Negros 41, Sagunto, Valencia, 46520, Hiszpania
Produkt był dostarczony przez importera do dwóch odbiorców w Polsce:
1. Jeronimo Martins Polska S.A. ul. Żniwna 5 62-025 Kostrzyn
2. REDENBERG Sp. z o.o. ul. Zabrzańska 24 41-700 Ruda Śląska
Ponadto GIS informuje, że:
W trakcie postępowania wyjaśniającego we współpracy z odbiorcami w Polsce ustalono, że kwestionowana partia truskawek dostarczona do:
- firmy REDENBERG Sp. z o.o. nie została wprowadzona do obrotu w Polsce. Ze względu na niespełnienie wymagań jakościowych firma REDENBERG Sp. z o.o. zutylizowała całą dostarczoną ilość truskawek;
- firmy Jeronimo Martins Polska S.A. została wprowadzona do obrotu w Polsce w sklepach sieci Biedronka w województwach mazowieckim, podlaskim i pomorskim i była prawdopodobnie w sprzedaży w dniach 11-12 marca 2024 r.
Organy urzędowej kontroli żywności prowadzą dalsze postępowanie wyjaśniające w przedmiotowej sprawie.
owoce porażone wirusem zapalenia wątroby są niebezpieczne dla zdrowia ludzi i nie wolno ich spożywać.
Jak wspomniano wyżej, w Hiszpanii problem z marokańskimi truskawkami ma większą skalę. Pytanie, czy do Polski nie trafią jeszcze jakieś porażone owoce?