Niskie ceny pomarańczy
Osłabienie złotówki i wzrost kosztów w krajach pochodzenia nie wpłynęły na poziom cen importowanych pomarańczy. Przynajmniej na razie. Jednak już wkrótce pomarańcze powinny zacząć mimo wszystko drożeć.
Sytuacja na hurtowym rynku pomarańczy jest zupełnie inna niż w poprzednich latach, ale jednocześnie to, co dzieje się obecnie w hurtowym handlu bananami jest konsekwencja trendów widocznych już w zeszłym sezonie. Najważniejsza różnica między tym rokiem i wcześniejszymi latami to brak wzrostu cen w lutym i marcu.
Zazwyczaj bowiem w tym okresie widoczny już był spadek podaży owoców importowanych z Hiszpanii, a to przekładało się na zwyżkę cen. W dodatku w bieżącym sezonie taki trend powinien być wzmocniony innymi czynnikami, które odcisnęły negatywne piętno na całym rynku. Z jednej strony mamy bowiem osłabienie złotówki, a do tego doszedł wzrost kosztów – zarówno kosztów producentów w kraju pochodzenia, jak i kosztów transportu. A mimo to ceny pomarańczy nadal nie rosną, a wręcz pozostają niższe niż rok temu (jeśli chodzi o standardowy asortyment owoców deserowych luzem).
Obecnie ceny takich pomarańczy w dużym hurcie to najczęściej 3,00-4,50 zł/kg, zależnie od kraju pochodzenia i kalibru. Daje to średnią 3,75 zł/kg wobec 4,50 zł/kg rok temu. Mamy więc spadek rok do roku o 17 procent. Jednak wskazania średniej arytmetycznej nie do końca oddają prawdziwą sytuację rynkową. Czynnikiem, który tak wpłynął na odmienność bieżącego sezonu, a który był już widoczny rok temu, jest ekspansja eksportu pomarańczy z Egiptu, którą widać też na naszym rynku. To pomarańcze egipskie mają ceny z dołu przedziału i „zaniżają” średnią.
Jednak, mimo wysokiej podaży pomarańczy egipskich, wskaźnik ce ny średniej powinien wkrótce mimo wszystko zacząć rosnąć. Sezon nie stoi w miejscu również w Egipcie i podaż ogólna w końcu zacznie maleć.
Import pomarańczy w 2021 r.
Pomarańcze – ceny na razie stabilne
Pomarańcze – znów bez zwyżki cen na Święta
czytaj dalej