Po ile fasolka szparagowa
Dla fasolki szparagowej szczyt podaży, a tym samym okres najniższych cen hurtowych, przypada w Polsce najczęściej w końcówce lipca lub ba przełomie lipca i sierpnia. Zatem w tym roku ten podażowy szczyt rynek fasolki ma już za sobą. Ale zmienne i ekstremalne warunki pogodowe potrafią znacząco odmienić typowy przebieg kampanii fasolki. I coś takiego miało miejsce w roku bieżącym. Ten sezon nie był, jak dotąd, łatwy i wciąż łatwy nie jest.
Niekorzystne warunki pogodowe – wysokie temperatury i deficyt opadów, sprawiły że w lipcu, czyli w okresie gdy fasolki powinno szybko przybywać, w tym roku wystąpiła wyraźna luka w jej podaży, co przełożyło się na relatywnie wysokie ceny w hurcie, zwłaszcza jak na tę porę roku właśnie. Widać to na naszym wykresie.
Ceny fasolki szparagowej w dużym hurcie osiągnęły w sierpniu bieżącego roku poziom 10,00 zł/kg średnio. Rekord na tle poprzednich kilku co najmniej sezonów. Podaż zaczęła się poprawiać dopiero w drugiej połowie bieżącego miesiąca i wówczas ceny weszły w trend spadkowy. Jak dotąd przyniósł on spadek o 45 procent średnio i sprowadził ceny w dużym hurcie z poziomu 9,00-11,00 zł/kg do 5,00-6,00 zł/kg. To tylko o złotówkę na kilogramie średnio więcej niż w okresie, gdy ceny były najniższe w obecnym sezonie (14-15 lipca).
Mimo tej zniżki, ceny fasolki, co widać również na wykresie, pozostają wyższe niż w poprzednich latach. Rok do roku mamy tu wzrost o około 5 procent. Koniec sierpnia i wrzesień to zazwyczaj czas, w którym sytuacja na krajowym rynku fasolki się normalizuje. Podaż zaczyna maleć, ale maleje też popyt. Ceny robią się stabilniejsze. Nie jest to jednak reguła. Bywają bowiem sezony z ładną pogodą późnym latem i wczesną jesienią – z warunkami, które przynoszą relatywnie dobrą podaż fasolki i późny dołek cenowy, jak choćby w sezonie 2019. Zatem nie wszystko jeszcze przesądzone, zwłaszcza że pogoda wciąż jest tego lata kapryśna.