Problemy z Galą
Handel polską Galą jest w tarapatach. Szczególnie dotyczy to eksportu, ale problemy mają przełożenie również na sytuacje w krajowym hurcie. Co jest źródłem kłopotów? Najkrócej mówiąc chodzi o jakość. Dla Gali jakość jest teraz ogromnym wyzwaniem. Sadownicy i eksperci są zgodni – za długo czekano ze zbiorami na lepsze wybarwienie i teraz się to mści.
Zwłaszcza na jędrności jabłek. A ten parametr jest kluczowy w dostawach do odległych krajów, gdzie Galę chcą kupować. M. in. do Indii, gdzie już zdarzało się że nawet połowa danej dostawy Gali z Polski była kwestionowana ze względu na jakość właśnie. Problemy są tak znaczące, że Gala ze sporej części otwieranych obecnie komór w ogóle nie trafia na rynek świeży, bo się nie nadaje.
Sytuacja ta znalazła już przełożenie na realia cenowe. Popyt na taki niepewny jakościowo towar spadł, w konsekwencji spadły też ceny w dużym hurcie. Obecnie ceny Gali paskowanej kalibru 70+ to na sortowanie od 2,00 do 2,60 zł/kg, przy czym o ceny z górnej granicy przedziału może się ubiegać tylko najlepszy towar.
Jak widać na wykresie, po ostatnich spadkach, cena Gali już nie jest najwyższa w ciągu ostatnich lat, aczkolwiek to wciąż więcej niż rok temu. Na wykresie można też zauważyć iż spadki cen Gali na przełomie marca i kwietnia to nic nadzwyczajnego. Potem zawsze przychodzi odbicie w górę. Raz mniejsze, raz większe. Wydaje się, że i w tym sezonie wiosna musi przynieść poprawę cen, gdy na rynku zostanie mało jabłka, a towar słaby jakościowo trafi do przetwórstwa. A zatem poszukiwanie dobrej jakościowo, jędrnej Gali to wciąż gra warta świeczki.
Eksport jabłek – która odmiana jest poszukiwana
Ukraina może zwiększyć eksport świeżych jabłek i import egzotycznych owoców dzięki unicestwieniu rosyjskiej Floty Czarnomorskiej
czytaj dalej
Jabłka we Włoszech, optymizm co do lutowej sprzedaży
czytaj dalej
