Rosja – unijne owoce wjeżdżały jako kazachskie
Rossielchoznadzor przeprowadził wideo negocjacje z Komitetem Państwowej Inspekcji Kompleksu Rolno-Przemysłowego Ministerstwa Rolnictwa Republiki Kazachstanu w sprawie nielegalnego wwozu z Kazachstanu ponad 19 ton gruszek pochodzenia polskiego i belgijskiego. Poinformowała o tym służba prasowa Rosselkhoznadzoru.
"W listopadzie na przejściu w Masztakowie służby rosyjskie uniemożliwiły import z Kazachstanu produktów, których dostawa do Rosji jest zabroniona. Inspektorzy wykryli w pojeździe jadącym na terytorium Federacji Rosyjskiej ponad 19 ton gruszek, które według etykiet pochodziły z Polski i Belgii. Jednocześnie w dokumentach towarzyszących stwierdzono, że owoce pochodzą z Kazachstanu" - powiedzieli przedstawiciele rosyjskich władz.
Rossielchoznadzor zwrócił się do swoich kazachstańskich odpowiedników o zbadanie przyczyn incydentu i zapobieżenie podobnym naruszeniom w przyszłości.
"Służby prześlą stronie kazachskiej szczegółowe informacje o partii ładunków, które próbowano nielegalnie wwieźć do Rosji" - podała agencja.
W trakcie rozmów wyrażono opinię, że w celu zapobiegania nielegalnemu przemieszczaniu produktów pochodzenia roślinnego we wzajemnych przesyłkach oraz zapewnienia ich identyfikowalności konieczne jest przyspieszenie integracji systemów informatycznych w zakresie nadzoru fitosanitarnego obu krajów.
Strony omówiły, w jaki sposób należy nawiązać współpracę, aby pracować w tym kierunku krok po kroku, zgodnie z wcześniej opracowanym planem. Zaproponowano częstsze konsultacje pomiędzy ekspertami technicznymi z Rosji i Kazachstanu.
Uczestnicy zgodzili się również na szybką wymianę informacji między obiema agencjami w przypadku wykrycia pozbawionych skrupułów eksporterów produktów roślinnych.
