Ruszył handel truskawką na „Goławinie”
Tegoroczny sezon krajowych truskawek jest wyraźnie opóźniony w stosunku do „normalnych” sezonów. Ale po najzimniejszym kwietniu od lat nikogo to nie może dziwić. Podaż truskawek z krajowych upraw wciąż jest zatem bardzo ograniczona, choć cała machina truskawkowego handlu powoli nabiera życia.
W minioną niedzielę ruszyła ważna część tej machiny, jeśli chodzi o Mazowsze i okolice – Giełda Goławin w Nowym Przybojewie. Ale rzeczywistość wygląda niestety tak, że „Goławin” ruszył, ale handel truskawką na tej giełdzie to już nie poza bardzo. Wczoraj praktycznie nie było sprzedających i wydaje się, że w najbliższym czasie też nie będzie ich jeszcze zbyt wielu.
Poniedziałkowy ranek nie przyniósł informacji o spadku cen krajowej truskawki, co oznaczałoby wzrost jej podaży. Pogoda w weekend, aczkolwiek obyło się bez przymrozków, nie była najlepsza dla szybkiego dojrzewania owoców. W ofertach producentów ceny pozostają na poziomie 20,00 zł/kg. Cen w małym hurcie sięgają 30,00 zł/kg. Nie przybywa też ostatnio truskawek importowanych, a ich ceny w hurcie wzrosły z 10,00-15,00 zł/kg do 13,00-16,00 zł/kg.