Spadek cen truskawek wyhamował
Druga połowa marca przyniosła dość gwałtowny spadek hurtowych cen importowanych truskawek świeżych. Przede wszystkim spowodowany dynamicznym wzrostem importu z Grecji. W tym roku bowiem Hiszpania ma ogromne trudności z uprawami i zbiorami wielu owoców i warzyw. Choć w Hiszpanii w zeszłym tygodniu zaczął się okres szczytu podażowego w zbiorze truskawek, to dostępne tam wolumeny są dużo mniejsze niż zazwyczaj.
W konsekwencji ceny truskawek w Hiszpanii, choć spadały, to pozostawały znacząco wyższe niż w poprzednim sezonie (w tygodniu 13. było to dla producenta 1,96 euro/kg, a rok wcześniej 1,15 euro/kg). Na polskim rynku owoce hiszpańskie są w zdecydowanej defensywie względem importu z Grecji i to właśnie truskawka grecka tak mocno taniała w drugiej połowie zeszłego miesiąca.
Ale teraz sytuacja uległa zmianie. Podaż tych owoców w Grecji już nie rośnie. Za to popyt na truskawki – tak w Polsce, jak i w całej Europie wzrósł. Też dzięki spadającym cenom. Mniejsza dostępność nałożona na lepszy popyt – to oczywista droga do zatrzymania spadku cen, nawet jego odwrócenie. I to widzimy teraz na polskim rynku hurtowym.
Ceny sprzedażowe truskawek świeżych w polskim hurcie na większą skalę znalazły się na poziomie 13,00-15,00 zł/kg. To +3,7 procent w stosunku do cen z końca marca. I jak widzimy na wykresie powyżej, obecna cena średnia jest na poziomie wyższym niż we wszystkich pięciu poprzednich sezonach. Oczywiście nie pierwszy raz, co też widzimy na wykresie. Truskawek na południu Europy jest za mało w stoisku do popytu rynku UE.
I to się raczej nie zmieni, co z kolei jest dobrym prognostykiem dla tych polskich dostawców, którzy wejdą pierwsi na rynek ze swoimi truskawkami spod osłon. A po ogłoszeniach choćby widać, że zainteresowanie polskich odbiorców krajową truskawką jest ogromne i będzie ostra walka o owoce u dostawców.
Egipt podwaja eksport mrożonych truskawek do Dominikany.
Sezon wysokiego popytu na egipskie świeże truskawki.
Duże zapotrzebowanie na włoskie truskawki i melony.
