Trwa skup jabłka z przerywki
Trwa skup jabłek z przerywki. Przemysł przetwórczy zawsze chętnie pozyskuje ten surowiec, ale w tym roku skup przerywki idzie niemrawo. Powodem jest to, że podaż takiego jabłka jest znikoma. Nie bardzo jest bowiem co przerywać.
Sadownicy odczuwają skutki kwietniowych i majowych przymrozków – na drzewach jest znacznie mniej jabłek niż rok temu. I chociaż, jak to z przymrozkami bywa, straty w sadach są rozłożone bardzo nierównomiernie, to generalnie (w skali kraju) widać, że surowca z przerywki jest znacznie mniej niż w typowych sezonach. Stąd ta mocno ograniczona skala kampanii skupowej tego rodzaju jabłka przemysłowego. Tym bardziej zakłady przetwórcze mogą kierować wciąż swoje zainteresowanie na jabłko z zeszłorocznych zbiorów.
Chociaż i w tym przypadku skala skupu jest już mocno ograniczona z powodu małej ilości dostępnego surowca. Nie mniej kampania wciąż trwa, a popyt jest znaczący.
A jak się kształtują ceny jabłek przemysłowych? Jabłka z przerywki skupowane są obecnie po 1,00-1,30 zł/kg najczęściej. Są to zatem ceny analogiczne do cen jabłek zeszłorocznych. Dodajmy, dla porównania, że w zeszłym roku sezon skupu jabłek z przerywki startował w okolicach początku drugiej dekady lipca, a ceny tego surowca były wówczas na poziomie 0,48-0,50 zł/kg.
Zwykły przemysł jest skupowany w stabilnych cenach 0,90-1,10 zł/kg najczęściej (rok temu 0,45-0,50 zł/kg). Natomiast ceny skupu przemysłu suchego to 1,00-1,30 zł/kg, zależnie od ilości i rejonu kraju (rok temu 0,50-0,56 zł/kg). Jabłka skupowane odmianowo i te na obieranie mają natomiast ceny na poziomie 1,40-1,80 zł/kg najczęściej.
Zmiana cen w porównaniu do poprzedniego okresu wynosi 0.0%.
Na czytaj dalej