W którym kierunku pójdą zmiany cen ziemniaków?
Styczeń przyniósł, jak na razie, niewielkie zmiany w cenach ziemniaków. Według notowań monitoringu cenowego fresh-market.pl, ceny sprzedażowe ziemniaków żółtych (kaliber co najmniej 45+, pakowane w worki) w dużym hurcie wzrosły o niecałe 6 procent i są najczęściej w przedziale 0,87-1,33 zł/kg. Ceny ziemniaków czerwonych wzrosły o niecałe 2 procent średnio do 0,90-1,33 zł/kg, a białych o blisko 8 procent do 1,00-1,47 zł/kg najczęściej.
Coraz bliżej jest jednak do tej fazy sezonu, w której zmiany cen tych warzyw w polskim hurcie nabierają dużo większej dynamiki. W którym kierunku podążą te zmiany w bieżącym sezonie? Czy w górę, jak miało to miejsce w drugiej połowie sezonu 2018/2019, czy może w dół, jak w sezonie 2019/2020? Dlaczego przywołujemy akurat te dwa sezony? Widać to na naszym wykresie powyżej.
Zimą w sezonie 2018/2019 ceny ziemniaków w dużym hurcie rosły bardzo dynamicznie i już w lutym były na pułapie porównywalnym do tego, jaki mamy obecnie. Potem, po chwilowym dołku w połowie marca 2019, wzrost cen wrócił w równie dynamicznej odsłonie i tamten sezon dobił do rekordowego pułapu 1,63-1,65 zł/kg ceny średniej ziemniaków odmian żółtych.
Za to w sezonie 2019/2020 przez całą jego pierwszą połowę mieliśmy rekordowo wysokie ceny. Ceny te na początku stycznia 2020 roku były na poziomie bardzo podobnym do obecnego. Za to potem, zamiast kontynuacji trendu, przyszedł dołek cenowy w lutym, a drugi, jeszcze głębszy, w końcowej fazie tamtego sezonu. Śmiało można powiedzieć, że był to sezon zawiedzionych nadziei.
Jak będzie zimą i wiosną w 2023 roku? Sytuacja na rynku jest bardzo niepewna. W dużej mierze z powodu niestabilnego otoczenia w polityce i ekonomii. W pierwszej części obecnego sezonu, zgłasza gdy już było wiadomo, że zbiory ziemniaków w Polsce będą rekordowo niskie, dominował pogląd, że wysokie ceny zimą i wiosną są pewne. Ale w tej kalkulacji liczono także na powtórkę wysokiego popytu z Ukrainy.
A póki co akurat ziemniaków na Ukrainie nie brakuje (drożeją inne warzywa – buraki, marchew, cebula, ale ziemniaki mają niskie ceny). Z drugiej strony luka w stosunku do zbiorów z 2018 roku to aż 1,3 mln zł. Ale luka do zbiorów z 2019 roku to już tylko 0,4 mln ton, a to właśnie w sezonie 2019/2020 ceny ziemniaków zimą „siadły”. Obecnie ceny są relatywnie wysokie i jak wspomniano wyżej styczeń przyniósł nieznaczne ich umocnienie w handlu hurtowym. Wydaje się więc, że bardziej prawdopodobny jest scenariusz wzrostowy, chociaż o powtórkę rekordowej końcówki z wiosny 2019 może być trudno.
Ziemniaki – wyższe ceny, wyższy eksport, ale i wyższy import
Wynikowy szacunek zbioru ziemniaków 2022
