Wzrosła podaż importowanych borówek
Podaż importowanych borówek wysokich rośnie na polskim rynku, w tym również w handlu hurtowym. I nie jest to niespodzianka dla uczestników rynku świeżych owoców. Czas nie stoi w miejscu i w krajach produkujących teraz borówki, nawet mimo problemów ze zbiorami, bieżąca podaż się zwiększa, a w konsekwencji rośnie też strumień owoców trafiających stamtąd na rynku krajów UE, w tym Polski.
Wzrost podaży powinien przełożyć się na niskie ceny, choć wiadomo, że ta korelacja nie jest stuprocentowa, a poziom cen zależy od wielu czynników. Jednak, przy dużej zmianie w dostępności owoców, powinno znaleźć to odzwierciedlenie w niższych hurtowych cenach. Czy tak się stało? Spójrzmy na wykres.
Jak widać spadek cen borówek importowanych, oferowanych w hurcie na większą skalę, jest wyraźny i co więcej spowodował on znaczącą zmianę jakościową w relacji do poprzedniego sezonu. Obecnie ceny te są bowiem w przedziale 40,00-74,00 zł/kg, zależnie od jakości i kalibru owoców oraz, przede wszystkim, od opakowania. To średnio spadek o 17 procent w stosunku do wcześniejszego notowania.
Jest to też poziom o 5 procent poniżej notowania z analogicznego okresu w zeszłym roku. To potwierdza wcześniejsze doniesienia z kraju będącego obecnie głównym dostawcą borówek na rynek europejski – z Peru. Doniesienia mówiące, że bieżący sezon jest równie trudny dla zbiorów borówek, co sezon poprzedni. Pogoda była bardzo niesprzyjająca, co fatalnie odbije się na plonach tych owoców i widać to na rynku międzynarodowym. Co prawda mamy obecnie więcej borówek niż w poprzednich tygodniach, ale w porównaniu do „normalnych” lat, to i tak przepaść. I widać to w cenach.
"Maroko intensywnie zwiększa liczbę hektarów plantacji borówki, podczas gdy Europa skupia się na wymianie odmian"
Eksport borówki peruwiańskiej wzrasta gwałtownie, przekraczając wcześniejsze rekordy i prognozy.
