Zaczął się sezon importowanych owoców pestkowych
W Europie zaczyna się właśnie sezon rodzimych owoców pestkowych. Na razie na południu kontynentu i dotyczy to przede wszystkim brzoskwiń. Za nimi idą nektarynki i wkrótce też czereśnie. Potem przyjdzie czas na włoskie morele, a następnie, już nieco później, na śliwki.
Na razie jeszcze w handlu dominują owoce importowane z Ameryki Południowej i RPA. W polskim hurcie, jak i detalu to głównie brzoskwinie i nektarynki z Chile, chociaż już pierwsze brzoskwinie i nektarynki z Hiszpanii są też dostępne. Ofertę uzupełniają chilijskie śliwki.
Jakie są ceny tych owoców? W hurcie brzoskwinie są obecnie oferowane po 15,00-24,00 zł/kg. Te niższe ceny to towar chilijski, wyższe to początek importu hiszpańskiego. W detalu owoce te mają ceny na poziomie 27-30 zł/kg. Nektarynki są oferowane w hurcie po 16,00-27,00 zł/kg. I tu owoce z Chile są tańsze niż hiszpańskie. W detalu ceny tych owoców to 26-30 zł/kg za owoce z Chile i od 28 zł/kg za te z Hiszpanii.
Chilijskie śliwki mają w hurcie ceny na poziomie najczęściej 7,00-10,00 zł/kg. W detalu ceny oscylują wokół poziomu 10 zł/kg. Są też śliwki importowane z RPA, ale ich ceny hurtowe są wyższe i sięgają nawet 15-16 zł/kg. Ceny pierwszych partii moreli importowanych mają w hurcie ceny od 22 do 30 zł/kg.
Prognozy mówią, że w tym sezonie zbiory owoców pestkowych na południu Europy powinny być na dobrym poziomie, choć i tamten rejon nie uniknął perturbacji związanych z falą zimna, jaka napłynęła na nasz kontynent znad Arktyki w drugiej połowie kwietnia.
Turcja, Egipt i Chiny rywalizują na rynku wczesnych brzoskwiń.
