Zaczął się tegoroczny sezon importowanych owoców pestkowych
W Europie zaczyna się właśnie sezon rodzimych owoców pestkowych. Na razie na południu kontynentu i dotyczy to przede wszystkim brzoskwiń. Za nimi idą nektarynki i wkrótce też czereśnie. Potem przyjdzie czas na włoskie morele, a następnie, jeszcze później, na śliwki.
Na razie jeszcze w handlu dominują owoce importowane z południowej półkuli, w tym roku głównie z RPA. W polskim hurcie, jak i detalu są też dostępne brzoskwinie i nektarynki z Chile, chociaż również pierwsze brzoskwinie i nektarynki z Hiszpanii dotarły na nasz rynek.

Nektarynki z RPA
Jakie są ceny tych owoców? W hurcie brzoskwinie są obecnie oferowane po 20,00-25,00 zł/kg. Rok temu było to 15,00-24,00 zł/kg. W detalu owoce te mają ceny na poziomie 22-25 zł/kg. Nektarynki są oferowane w hurcie po 17,00-23,00 zł/kg. Tu różnice są mniejsze rok do roku, bo wówczas ceny były w przedziale 16,00-27,00 zł/kg. W detalu ceny tych owoców to 24-27 zł/kg.

Brzoskwinie z Hiszpanii

Nektarynki z Hiszpanii
Co istotne, w tym roku ceny owoców z półkuli południowej i tych z Hiszpanii są już w detalu takie same. I to nawet pomimo różnic w sposobie konfekcjonowania. Prognozy mówią, że w tym sezonie zbiory owoców pestkowych na południu Europy nie będą na wysokim poziomie, bo i tamten rejon nie uniknął perturbacji związanych z niekorzystną pogodą. W Polsce przymrozki z kwietnia i te obecne też negatywnie wpłynęły na kondycję drzew, w tym brzoskwiń, czereśni i wiśni. Jak duży był to wpływ? Na bardziej pewne wnioski w tym względzie trzeba poczekać do czerwca.



