ARiMR reklamuje się podczas Euro
Dokładnie chodzi o spot reklamowy z udziałem ministra rolnictwa Marka Sawickiego. „Rzeczpospolita” napisała, że TVP udzieliła na tę reklamę dużego rabatu. Według gazety ministerstwo rolnictwa miało zapłacić za emisję niespełna pół miniona zł, a więc pięciokrotnie taniej niż koszty szacowane przez media.
Rzeczniczka TVP Joanna Stempień-Rogalińska poinformowała, że warunki handlowe zastosowane w umowie z ARiMR nie są ani trochę korzystniejsze od tych, jakie mógł uzyskać jakikolwiek inny reklamodawca. Przypomniała, że czas reklamowy w ramach Mistrzostw Europy można kupić na dwa sposoby: kupując konkretny czas emisji spotu – tu obowiązuje cennik z rabatem oraz poprzez tzw. zakup widowni gwarantujący dotarcie do określonej grupy widzów - stała cena dla wszystkich reklamodawców, bez rabatów.
Według Stempień-Rogalińskiej Agencja skorzystała po prostu z tej drugiej możliwości. W czwartek klub SP zażądał od ARiMR informacji o kosztach emitowanego spotu z udziałem Marka Sawickiego o wykorzystaniu unijnych funduszy. Rzecznik prasowy ARiMR poinformował, że nadawane od 8 do 14 czerwca materiały zostały wyprodukowane z dotacji celowej UE na promocję efektów PROW. Nie ujawnił ceny, zaznaczając, że jest to tajemnica handlowa, ale dodał, że koszty nie były wysokie.
Rosja: sezon zbioru jabłek odmian wczesnych
czytaj dalej