Brazylia kupi więcej jabłek?
Szacuje się, że w bieżącym sezonie 2014 ze względu na niekorzystne warunki pogodowe panujące w czasie wegetacji a także na zmniejszenie obszarów nasadzeń sadów jabłoniowych w tym kraju, produkcja jabłek w Brazylii nieznacznie spadnie względem poprzedniego sezonu (całkowita produkcja jabłek w 2014 zmniejszy się o 4 proc. – w przypadku jabłek zbieranych od lipca do listopada nawet o 9 proc.).
Według raportu USDA całkowity obszar nasadzeń jabłoni w Brazylii skurczył się w ostatnim roku o 2 proc. i wynosi obecnie 37.579 ha. Tamtejsi sadownicy pozbywając się starych drzew nie sadzą na ich miejsce nowych. Wysokie koszty produkcji i relatywnie niskie ceny jabłek zniechęcają ich do odnawiania nasadzeń.
Bieżący sezon jest dla producentów jabłek wyjątkowo trudny. Na początku 2014 roku nad Brazylią przeszły silne gradobicia w rezultacie których sporo owoców uległo zniszczeniu i nie nadawały się na handel. W przypadku odmiany Gala zbiory rozpoczęły się z opóźnieniem – dopiero w marcu 2014, a jej owoce są mniejsze niż zwykle. Zbiory Fuji, które rozpoczęły się w połowie kwietnia 2014 roku były co prawda niższe od ubiegłorocznych, jednak jakość owoców jest lepsza jak rok temu.
Ograniczona produkcja własna i rosnące zapotrzebowanie wpłynęło na wielkość importu jabłek, który w sezonie 2014 ma być wyższy o 4 proc. względem roku poprzedniego. Brazylijczycy jedzą coraz więcej jabłek – w 2013 roku konsumpcja wzrosła aż o 62 proc. do 93.964 ton. W roku ma być jeszcze wyższa.
Największymi dostawcami jabłek na brazylijski rynek są: Argentyna która rok temu dostarczyła 49 proc. ogółu importu, Chile – 42 proc. oraz Francja – 3 proc. Jest to także okazja dla amerykańskich dostawców jabłek ponieważ Brazylia w kolejnym sezonie planuje zwiększyć wielkość importu jabłek o kolejny 1 proc.
Zobacz więcej: Jabłka
Brazylia pomarańczą stoi
Brazylia chce owocami zwojować świat
czytaj dalej