Czy Golden dobije do „dwójki”?

2013-02-15 11:18

Topornie idzie w tym roku handel jabłkami, nawet takimi odmianami, na które powinien być spory popyt. Jabłek na rynku jest za dużo i są problemy z ich rozdysponowaniem. Największe problemy mają sadownicy posiadający Idareda, jednak i w przypadku Golden Deliciousa też ostatnio nie jest za różowo. Jabłka co prawda idą i jeśli ktoś ma zielonego Golden Deliciousa z kontroli nie będzie miał większego problemu ze zbytem, jednak ceny na obecnym poziomie dalekie są od ideału.

Mam trochę Golden Deliciosa w komorze i mógłbym go sprzedać, ale nie za takie pieniądze. Wczoraj proponowali mi za jabłka z własnym sortowaniem 1,70 zł za kilogram netto, od 70 mm w górę. To stanowczo za mało, choć słyszałem, że niektórzy płacą jeszcze mniej. Dwa złote – tak, to cena za którą mógłbym oddać Goldena i mieć z głowy, a tak to czekam. Może jeszcze cena podskoczy – mówi sadownik z okolic Belska Dużego.

Sadownicy liczą na 2,00 zł za Golden Deliciousa, jednak na razie nie ma przesłanek ku podnoszeniu cen. Rynek się zakorkował, eksport wyhamował, a tym samym i ceny zamurowało. Obecnie jabłka z KA w kalibrze 70+ skupowane są przez firmy eksportowe w cenie 1,60 – 1,90 zł/kg netto. Drobniejszy Golden Deliciousa nawet staniał, gdyż jest go sporo na rynku i dziś za owoce w kalibrze 65+ można dostać co najwyżej 1,40 zł/kg netto.

Zobacz więcej: Jabłka