Golden - zróżnicowana jakość, zróżnicowana cena

Jak na sezon nad którym już we wrześniu zawisły czarne chmury handel jabłkami radzi sobie nie najgorzej. Wiadomo, że powodów do niezadowolenia jest wiele - popyt nie jest tak wysoki jak w latach poprzednich, a ceny są skandalicznie niskie, ale jabłka idą, mimo przepowiedni, że wszystko stanie „na amen” - sprzedaż jabłek trwa i po Nowym Roku, można powiedzieć, że nawet się zintensyfikowała.

Eksporterzy kupują w większej lub w mniejszej ilości wszystkie odmiany dostępne na rynku. Obecnie świetnie radzi sobie Idared, którego jeszcze niedawno wszyscy spisywali na straty, bardzo dobrze radzą sobie też odmiany zielone, tj. Golden Delicious oraz Mutsu.  

Popyt na Golden Deliciousa wzrósł do tego stopnia, że kupujący decydują się nawet na owoce lekko ordzawione i z innymi niewielkimi uszkodzeniami. Wiadomo, że za tego typu owoce nie otrzyma się tyle co za jabłka super jakości, ale dużych różnic też nie ma. Za Golden Deliciousa w kalibrze 70+ z warunków kontrolowanej atmosfery można dostać złotówkę, a już Golden w tym samym kalibrze w chłodni zwykłej, lekko ordzawiony skupowany jest po 90 groszy/kg.

Drobniejszy Golden Delicious, w kalibrze 65+ skupowany jest w zależności od jakości w cenie 80 groszy/kg za owoce z KA i po 70 groszy /kg za jabłka z chłodni zwykłej. Można też trafić oferty 80 groszy za kilogram, dla Golden Deliciousa z chłodni zwykłej, jednak w dobrej kondycji. Niektóre firmy kupują Golden Deliciousa w kilku kalibrach zaczynając od 60+ i za owoce w tym najdrobniejszym rozmiarze z chłodni zwykłej można dostać 60 groszy/kg, jeśli są to jabłka z chłodni z kontrolowaną atmosferą można liczyć na 65 - 70 groszy/kg.