Niektórzy wychodzą przed szereg
Od dwóch dni słyszy się, że ceny jabłek przemysłowych znów poszły w górę. Nie do końca jest to jednak zgodne z prawdą. Faktycznie są skupy na Mazowszu które płacą i 35 groszy za kilogram, a na Lubelszczyźnie czy w okolicach Sandomierza nawet do 36 groszy za kilogram, jednak na razie są to tylko jednostkowe przypadki i średnie ceny dla danego regionu są sporo niższe.
Dziś większość pośredników płaci praktycznie tyle samo co na początku tygodnia i kompletnie nie wiedzą skąd w niektórych skupach jest tak wysoka cena. Na Mazowszu na przykład, większość skupów oferuje za przemysł jabłkowy 32 grosze/kg, choć są i firmy płacące 34 czy nawet 35 groszy/kg. Podobnie jest na Lubelszczyźnie, gdzie większość pośredników płaci 34 grosze/kg, a są i indywidualiści płacący do 36 groszy/kg.
Ciekawa sytuacja ma miejsce w woj. łódzkim, które obecnie stoi w kontrze do pozostałych regionów sadowniczych. Firmy z rejonu Białej Rawskiej czyli bliższe Mazowszu płacą wciąż 32 grosze za kilogram, jednak już dalej, w okolicach Skierniewic czy Łowicza, jest taniej, a niektóre skupy ceny wręcz obniżyły, a wszystko za sprawą zamkniętych lub zapchanych jabłkiem okolicznych przetwórń.
Jeszcze ciekawiej zapowiada się przyszły tydzień. Ptaszki bowiem ćwierkają, że jedna z sieci przetwórń planuje od poniedziałku powolne obniżki cen. Czy do tego dojdzie, nie ma 100 proc. pewności, pierwsze zapowiedzi jednak są.
Zobacz więcej: Jabłka
Kupują jabłka eksportowe?
czytaj dalej
Nadal zróżnicowane
Ograniczona sprzedaż jabłek w Chinach
czytaj dalej
Rosja znacznie zwiększyła import kazachskich owoców i warzyw
czytaj dalej
Jakie ceny przemysłu?
czytaj dalej
Oficjalne zbiory jabłek i gruszek w USA
czytaj dalej