Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Pośrednicy kontra przetwórcy 1:0 ?

2014-11-17 17:11

Na rynku jabłek przemysłowych obserwujemy obecnie „regularną bitwę” między skupiarzami a przetwórcami. Generalnie ma ona miejsce co sezon, jednak w tym roku, ze względu na bardzo niskie ceny skupu przemysłu przybrała ona znacznie większe rozmiary. I nawet nie chodzi tu już o producentów, których interesy zostały zepchnięte na margines - tu chodzi o zyski pośredników i samych przetwórń.

Przetwórnie chcą skupić surowiec jak najtaniej, natomiast skupiarze bronią się przed tymi obniżkami jak tylko mogą. Zdają sobie sprawę, że w momencie spadku cen albo będą musieli sami obniżyć cenę co ograniczy im dostęp do przemysłu, albo skupując w tej samej cenie będą balansować na granicy opłacalności.

Sytuację cenową przemysłu ratuje konsekwencja w działaniu i zdeterminowanie skupiarzy (niektórzy mówią nawet o powstaniu lobby pośredników), a także ogromne zróżnicowanie cen w poszczególnych regionach. Lubelszczyzna, gdzie obecnie ceny w przetwórniach dochodzą do 30 groszy za kilogram trzyma w ryzach przetwórców z Mazowsza, którzy z kolei są niechętni do jakichkolwiek ruchów cenowych. Przetwórcom z największego regionu sadowniczego Polski marzy się cena na poziomie dwudziestu-dwudziestu kilku groszy (maksimum) i nie w smak im poczynania lubelskich przetwórców, tym bardziej, że coraz więcej skupiarzy z Centralnej Polski wozi jabłka właśnie na Lubelszczyznę.

Pod koniec ubiegłego tygodnia mówiono o obniżkach. Miały one mieć miejsce na poziomie przetwórń, ale jak się jednak okazuje chyba nic z nich nie wyjdzie bo przetówrcom coraz trudniej się dogadać, za to skupiarze radzą sobie w tej materii coraz lepiej. Przy okazji korzystają na tym producenci, ponieważ ceny jabłek przemysłowych są coraz wyższe. Wszystko jednak okaże się jutro, bo to ponoć od jutra ceny miały zacząć spadać.

Na razie w okolicach Lublina ceny jabłek przemysłowych dochodzą już do 25 groszy za kilogram, na Mazowszu oscylują w granicach 19 - 23 zł/kg. Podobna sytuacja ma miejsce w pozostałych regionach Polski.

Ogólnie podaż jabłek przemysłowych kurczy się w oczach i jeśli przetówrcom naprawdę zależy na surowcu powinni zastanowić się, czy warto „bawić się” w obniżki cen. Sadownicy są w tym roku tak zdesperowani, że widząc kolejne obniżki mogą w ogóle machnąć ręką na wożenie na skupy odpadów posortowniczych, bo tak naprawdę tylko to pozostało na rynku - spadów pozbiorczych praktycznie już nie ma.

 

 

 

 

 

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE