Oszczedzaj czas i pieniadze- wszystkie informacje o cenach owoców i warzyw w abonamencie Fresh-market.pl

Kup teraz abonament!

W okolicach Sandomierza eksport też się ruszył

2014-04-17 12:00

Nie tylko na Mazowszu eksport jabłek się ruszył. W okolicach Sandomierza eksporterzy od jakiś dwóch tygodni także nie narzekają na brak zamówień. Jeszcze dziś, dosłownie ostatnim, przedświątecznym rzutem na taśmę szykują samochody na Rosję. Jak twierdzą, to już chyba ostatnie przed Wielkanocą.

Popyt na jabłka jest wysoki i dobrze schodzą praktycznie wszystkie odmiany dostępne na rynku. Ostatni sadownicy opróżniają nawet przechowalnie oferując Idareda firmom handlującym z Rumunią – te płacą za jabłka tej odmiany o gorszych parametrach jakościowych 0,80 zł/kg (kaliber 70+). Na Rumunię dobrze schodzą także i inne odmiany o słabszej jakości, choćby Golden Delicious z lekką „czekoladą” – cena zakupu 1,00 – 1,10 zł/kg. Ważne aby jabłka były duże, to czy są jędrne to sprawa drugoplanowa. Tak więc jeśli sadownik ma jeszcze towar, który nie nadaje się już na handel z Rosją czy na krajowy rynek może go nieco taniej sprzedać eksporterom wysyłającym na Rumunię.

Zupełnie inaczej wygląda handel z odbiorcami rosyjskimi. Tu wymagania jakościowe są dużo wyższe, dlatego o tej porze roku i przy takiej pogodzie eksporterzy z regionu Sandomierzu muszą szukać dostawców mających jabłka z kontroli. Jedynie Idared „przechodzi” jeszcze z chłodni zwykłej – cena skupu 1,00 zł/kg. Za jabłka z kontroli można dostać do 1,10 zł/kg.

W przypadku „czerwoniaków” to ceny są zbliżone. Jonagoldy – czerwone sporty odmiany w kalibrze 70+ z KA skupowane są w cenie 1,00 zł/kg, Elise w kalibrze 65+ skupowana była do tej pory w cenie 0,95, ale sadownicy zaczynają kręcić nosem na tą cenę i jeśli sytuacja się nie zmieni cena wzrośnie do 1,00 zł/kg. W przypadku Golden Deliciousa w kalibrze 65+ eksporterzy kupują go po 1,30 – 1,35 zł/kg, a Mutsu w kalibrze 70+ 1,45 – 1,50 zł/kg. Wszystkie podane ceny są cenami na tzw. sortowanie, tak więc jak sadownik postanowi przesortować owoce sam może liczyć na 10 groszy więcej. Wszystko zależy od negocjacji z firmą eksportową.

Ostatnio w regionie Sandomierza pojawili się także kupcy z Ukrainy, jednak oni kupują głównie na Rosję, a nie na samą Ukrainę, dlatego pod względem wymagań jakościowych szukają jabłek podobnych do odbiorców rosyjskich. Na sam rynek ukraiński, z tego co mówią eksporterzy z rejonu, idzie niewielka ilość owoców.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE