Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Z Idaredem to już lekkie przegięcie

2013-03-06 15:51

Sadownicy są oględnie mówiąc zdenerwowani tym co się dzieje na rynku jabłek. Szczególnie poirytowani są ci, którzy mają chłodnie z kontrolowaną atmosferą.

Zainwestowałem w KA, to miała być taka przyszłość, jabłka super jakości, a koszty na pewno się zwrócą… jasne. I co? Mam KA, w niej trzymam jabłka, widzę jak mi licznik energii kręci się w zawrotnym tempie, a opłacalności inwestycji jak nie widać, tak nie widać – mówi sadownik z okolic Błędowa. To co się obecnie dzieje na rynku jabłek to jakiś skandal. W grudniu Idareda ze zwykłej przechowalni można było sprzedać po złotówce, teraz za tą samą odmianę z KA dają mi najwyżej 90 groszy. To co, mam sprzedawać Idareda z KA w grudniu? Przecież on wtedy będzie niezjadliwy. A znowu jak poczekam do maja może się okazać, że będzie jabłek tak dużo na rynku, że cena jeszcze spadnie – dodaje podirytowany sadownik.

To nie jedyny komentarz sadownika, który zastanawia się nad zasadnością budowania drogich chłodni KA. Wiadomo, że dla Gali, czy Golden Deliciousa to już standard, dla niektórych odmian czerwonych, takich jak Szampion też, ale wielu sadowników ma w gospodarstwach głównie nasadzenia Idareda i za niego z KA też obiecywano im góry złota. Ten sezon pokazuje jednak, że to nic pewnego, a dla tej odmiany kontrolowana atmosfera nie jest wcale tak opłacalna.

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE