Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Przyszłość uprawy malin

Obecnie rynek przetworzonych malin jest nasycony mrożonkami i sokami, więc przewiduje się lekki spadek zapotrzebowania na te produkty. Inaczej wygląda sytuacja na rynku świeżych owoców. Tutaj nadal rosną szanse na większy eksport do wielu krajów. W Polsce także rośnie zapotrzebowanie na świeże maliny dobrej jakości. Eksport może nawet wzrosnąć do 25 tys. ton rocznie. Jeśli małe gospodarstwa nadal będą produkowały maliny i sprzedawały je na targowiskach lub w osiedlowych sklepach, to przy wzroście spożycia, łączna produkcja malin może wzrosnąć nawet do 200 tys. ton.

Aby taka produkcja była opłacalna dla producentów i przetwórców, należy podnieść plony co najmniej o 6 t/ha. W polskich warunkach klimatu ciężko jest osiągnąć plony powyżej 10 t/ha - jest to możliwe na plantacjach złożonych ze zdrowych oraz nawadnianych sadzonek. Przy produkcji owoców deserowych do eksportu konieczny jest większy areał plantacji. Przy zbycie na krajowym rynku, plantacje mogą być mniejsze. Rozwija się też mechaniczny zbiór malin. Wtedy plantacja może mieć kilka lub kilkanaście hektarów.

Istotny wpływ na wielkość zbiorów, spożycie oraz opłacalność ma okres podaży owoców. Polski konsument chce już spożywać owoce kilka miesięcy w roku. Ten problem rozwiązują letnie i jesienne odmiany malin. Te jesienne zapewniają nieco wyższą opłacalność ze względu na wyższe plony i wyższe ceny skupu. Ważna jest również ścisła współpraca producentów malin między sobą - grupy producenckie. Jednym z największych odbiorców malin nadal pozostaje przemysł zamrażalniczy. Przetwórca i producent powinni dbać o siebie nawzajem poprzez lojalność, partnerstwo oraz fachową pomoc.

Na podstawie artykułu prof. dr hab. Eberharda Makosza.

Zobacz więcej: Maliny

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE