Madagaskar: słaba jakość liczi
Sezon na madagaskarskie liczi można uznać za rozpoczęty i będzie trwał aż do stycznia przyszłego roku. Produkcja owoców osiągnie pułap 100 tys. ton z czego 55 proc. będzie pochodzić z regionów Antsinanana i Analanjirofo.
Plantatorzy z obu tych regionów planują zwiększyć w bieżącym sezonie eksport do 20 tys. W ubiegłych latach był on na poziomie 17,846 tys. ton w sezonie 2015/2016 oraz 16,493 tys. ton w sezonie 2014/2015. Wzrost eksportu może być jednak utrudniony ze względu na słabą jakość owoców. W okresie września i października opady deszczu na Madagaskarze były ograniczone, przez co owoce są bardzo drobne, a by móc je eksportować muszą mieć co najmniej 30 mm średnicy.
Głównym odbiorcą madagaskarskich liczi, podobnie jak w latach poprzednich, jest Unia Europejska. W tym roku aż 70 proc. owoców liczi jakie trafi na europejski rynek będzie pochodzić z Madagaskaru, a głównymi odbiorcami owoców są Francja, Holandia, Belgia oraz Niemcy. Pozostałe 28,4 proc. importowane jest z RPA a około 1 proc. z sąsiednich wysp – Mauritiusa i Reunion.
Zobacz więcej: Owoce egzotyczne
Rośnie produkcja liczi na Mauritiusie
czytaj dalej
Sezon na liczi dobiega końca
czytaj dalej
Liczi z Madagaskaru ma groźnego konkurenta
czytaj dalej
Liczi będzie więcej, będzie taniej?
czytaj dalej