Pełne dopłaty tylko dla ekologicznych upraw
Sama idea ekologicznego rolnictwa ma wielu zwolenników jednak jego realizacja budzi wiele obaw. O zmianach w studiu Polskiego Radia z Sylwią Zadrożną rozmawiali europosłowie Janusz Wojciechowski i Wojciech Olejniczak oraz Jerzy Plewa z Komisji Europejskiej.
Według najnowszego pomysłu rolnicy, żeby dostać pełne dopłaty, muszę spełnić trzy warunki. Uprawiać co najmniej trzy różne rośliny w ciągu roku. Utrzymywać trwałe pastwiska. Odłogować 7 proc. swoich gruntów – i ten punkt budzi największe kontrowersje.
– Wyłączenie 7 proc. gruntów, to jakby jedno województwo przestało produkować żywność. Możemy się zgodzić na maksymalnie 3 proc. - mówił Janusz Wojciechowski.
Innego zdania był Jerzy Plewa– Można odłogować 7 proc. gruntów bez negatywnych skutków nawet dla małych gospodarstw. Większość rolników nie będzie miało z tym żadnych problemów – zapewniał.
Europoseł Wojciech Olejniczak uważa zaś, że jeśli Unia Europejska będzie produkować mniej żywności to jej ceny mocno wzrosną.
Holandia – produkty ekologiczne na topie
Wyższa sprzedaż żywności ekologicznej
Dopłaty niższe dla części rolników
Ile Unia przeznaczy na rolnictwo?
czytaj dalej