Strach zaglądać pod folię
Część rolników, już posadziło, w marcu, sadzonki w polach. Poprzykrywali je odpowiednimi foliami - podaje dziennikpolski24.pl.
- Przyszły silne mrozy. Są tacy, którzy wolą pod te folie nie zaglądać, żeby się nie denerwować. Nowych nasadzeń nie będzie tak szybko. Jest co najmniej miesiąc opóźnienia w produkcji warzyw - mówi Jan Żebrak, wójt gminy Charsznica.
- Jeśli nie ma świeżych warzyw, gospodarze mają szansę sprzedać te, które są w przechowalniach. Bo obecnie jest dramat na rynku warzyw. Jest nadprodukcja, a z eksportem problem. Rolnicy nie kupują rozsad, spada zainteresowanie nasionami, mimo że niektóre firmy proponują nawet dłuższe terminy płatności - dodaje Żebrak.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Miechowie przyznaje, że wysiew się opóżnia.
- Są sygnały od rolników, że przerosły już rozsady kapusty, że są spore opóźnienia w sadzeniu wczesnych ziemniaków. Nie wiadomo jak się to przełoży na cenę i podaż - mówi Paweł Osikowski, zastępca kierownika ARR w Miechowie.
Przedłużająca zima powoduje straty
Ukraina: zima trzyma, a ceny jabłek rosną
czytaj dalej