Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Klasa I

2013-04-23 12:47

Gdy powstawały normy, zakładano, że większość produktów w obrocie ma spełniać wymagania jakości handlowej dla klasy I. Klasa I - to dobra jakość, produkt o odpowiedniej dojrzałości, wybarwieniu, ze zdrowym miąższem. Ewentualne wady mogą występować tylko na skórce. Normy wymagają, aby taki produkt był sortowany wg wielkości.

Sama wielkość i barwa to nie klasa I

Niestety, wielu operatorów, produkt klasy I kojarzy z dużym kalibrem, odpowiednia barwa i tyle. Często oferowany towar w klasie I nie jest prawidłowo sortowany wg wielkości. Brak sortowania wg wielkości dopuszcza się tylko w klasie II. Często towar w klasie I jest „strojony” – to znaczy układany tak, ze dolne warstwy w opakowaniu są gorszej jakości niż górne, albo też ma wady dostępne tylko dla klasy II np. odgniecenie ze zmianami enzymatycznymi miąższu jabłek czy gruszek: „ bo to tylko odgniecenie od skrzynki albo podczas zbioru”. Błędy wynikają z chęci sprzedaży produktów w wyższej cenie, albo z niewiedzy. 

Cechy najlepszej klasy

Oczywiście wymagania normy określają dopuszczalne tolerancje jakościowe, które dla klasy I wynoszą 10% ( 10% towaru liczone ilościowo lub wagowo może nie spełniać wymagań dla klasy I, ale musi spełniać wymagania dla klasy II, w tym 1% mogą to być produkty nie spełniające wymagań minimalnych nawet z objawami zepsucia). Tolerancje powstały, bo ludzie i maszyny robią błędy. Jednak nie wolno celowo wkładać produktów z wadami, aby wykorzystać tolerancję, bo błędy się zsumują i tolerancja będzie przekroczona.

Ziemniaki bez klasy

Bardzo dużym błędem jest deklarowanie na etykiecie klasy I dla produktu, który nie ma normy lub w wymaganiach nie zdefiniowano klas jakości. Takim przykładem są wymagania jakościowe dla ziemniaków konsumpcyjnych zawarte w rozporządzeniu MRiRW. W tym dokumencie określono wymagania dla ziemniaka wczesnego ( skórka nie jest w pełni wykształcona, łuszczy się) i jadalnego ( skórka wykształcona, dojrzała ), ich minimalną wielkość, dopuszczalne wady i wady dyskwalifikujące. Nie ma zdefiniowanych wymagań klas jakości, czyli nie ma podziału na klasy jakości.

Podsumowując, trzeba sprawdzać, czy deklarowana klasa I jest zgodna ze stanem faktycznym, czy to tylko zabieg marketingowy.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE