Zmiany uderzają w przedsiębiorców
Zmiany trzeba będzie wprowadzić do kas fiskalnych. Jednak wielu przedsiębiorców to nie przekonuje.
- Kto kombinował z podatkami, będzie to robił nadal! Jak zwykle w Polsce najbardziej ucierpią najmniejsi, uczciwi sprzedawcy - oburza się właściciel trzech sklepów.
A co z pracownikami?
- Zatrudniam panie po pięćdziesiątce. Boją się, że nie zapamiętają dwóch tysięcy kodów, już ledwo dały radę z 300! Mam je teraz zwolnić? Urzędnicy chyba do tego dążą - uważa bydgoszczanin.
Zmiany w przepisach to dodatkowe koszty.
- Nie mam czytnika, muszę wprowadzać kody ręcznie, w trzech sklepach po dwa tysiące! - skarży się inny drobny przedsiębiorca.
Szkoda lasów na wydruki!
- Urzędnicy powinni nam jeszcze dołożyć trochę pieniędzy na rolki do kas - denerwuje się właściciel sklepu w Toruniu.
Cały artykuł na stronie pomorska.pl.