Cebula podrożała, ale czy na długo?
Przed Wielkanocą hurtowe ceny cebuli w Polsce skokowo wzrosły. Pytanie, czy to trwała zmiana? Czy nadchodzące tygodnie przyniosą spadek hurtowych cen cebuli w Polsce? Jakie czynniki mogą wpłynąć na kierunek trendu cenowego tego warzywa?
Przed Wielkanocą hurtowe ceny cebuli w Polsce skokowo wzrosły. Średnia cena sprzedażowa cebuli kalibrowanej, pakowanej w worki wzrosła o 30 procent. Warto jednak zauważyć, że pewne ożywienie na tym rynku widać było od początku bieżącego miesiąca i w tej skali czasowej mamy wzrost średniej ceny sprzedażowej o 46 procent.

Obecnie ceny sprzedażowe takiej cebuli są w przedziale 1,50-1,90 zł/kg najczęściej, bo po Świętach średnia zaliczyła korektę o niemal 3 procent. Ta ostatnia zmiana może być przesłanką do wniosku, że wzrost nie będzie trwały, a przed nami zmiana trendu. Że przedświąteczne wzrosty cen cebuli były raczej wynikiem spekulacji pochodną szaleństwa mającego miejsce na rynku holenderskim (gdzie przez kilka tygodni z rzędu mieliśmy silne zwyżki cen cebuli).
Jeśli to była tylko bańka spekulacyjna, bez realnego oparcia w zmianie poziomu równowagi między popytem i podażą, to czeka nas scenariusz zniżkowy. To nie jest dobra wiadomość dla krajowych dostawców. Zauważmy, że przedświąteczny trend zwyżkowy, tak w końcu dynamiczny, zdołał wynieść cenę średnią zaledwie na poziom średniej z poprzednich pięciu lat. A gdzie tu poziomu z wiosny 2023?
Jaka będzie zatem końcówka sezonu 2024/2025 na rynku cebuli? Szansa na utrzymanie lepszych cen wciąż jest realna. Zwłaszcza przy niesprzyjającej pogodzie. W tym szczególnie jeśli w Europie będzie sucho. Wtedy zapasy „starej” cebuli będą musiały dłużej obsługiwać rynek. I ceny to odczują. Ale jeśli ostatnie wzrosty były napompowane spekulacją, a zapasy są większe niż się szacuje, to ceny mogą łatwo osunąć się na wyraźnie niższy pułap.



