Ceny selerów wyszły z dołka?
Ceny selerów w polskim hurcie zaliczyły długi trend spadkowy. Samo w sobie zjawisko to nie jest niczym nadzwyczajnym. Przeciwnie, to typowy kierunek zmian cenowych w tym segmencie rynku warzyw, wynikający z czynnika sezonowego, czyli z wzrostu podaży w okresie zbiorów.
Zresztą w październiku br. dynamika tej zniżkowej tendencji była wyraźnie mniejsza w porównaniu do września. We wrześniu spadek średniej ceny sprzedażowej w dużym hurcie wyniósł bowiem -37 procent, a w październiku -9 procent.
Ale w listopadzie trend ten nabrał wigoru, jako że było to -12,5 procent, w wyniku czego średnia cena sprzedażowa mytych i workowanych selerów zjechała do przedziału 1,50-2,00 zł/kg. I taki pułap cenowy był już niepokojący.
Co prawda wciąż należał on do najwyższych w minionym dziesięcioleciu, co widać na naszym wykresie powyżej. Ale średnia 1,75 zł/kg była równa tej z analogicznego okresu z roku 2018 i, co jeszcze bardziej znamienne, niższa od zeszłorocznej (1,90 zł/kg) o blisko 8 procent. A przecież koszty produkcji nie spadły, tylko wzrosły. Co więcej – według szacunków GUS tegoroczna produkcja selerów w Polsce ma wynieść 101 tys. ton, czyli o 9 procent mniej niż w roku 2022, a zatem ceny tych warzyw raczej powinny utrzymywać się nieco powyżej poziomów z analogicznych okresów kampanii 2022/2023/
Ostatnie dni przyniosły pod tym względem zmianę w kierunku pożądanym przez producentów. Ceny sprzedażowe mytych i workowanych selerów przeniosły się w dużym hurcie na poziom 1,80-2,20 zł/kg, czyli średnio o 14 procent w górę. Czyżby więc ceny te już zaczęły wychodzić z sezonowego dołka jesiennego?
Na razie nie można mieć co do tego pewności. AK wczesne zatrzymanie tego sezonowego trendu zniżkowego jest rzadkie. Jednak z drugiej strony byłoby ono zgodne z tym, co obserwujemy na rynkach innych korzeniowych. Tę hipotezę wspierają też przywołane dane GUS. Selerów jest mniej i przy popycie porównywalnym do tego z poprzednich lat, ich ceny powinny być nieco wyższe. Pierwsza dekada grudnia powinna wyjaśnić wątpliwości co do tego, czy mamy do czynienia z korektą, czy też z definitywnym zatrzymaniem tendencji zniżkowej.
