Ceny truskawek utrzymały trend wzrostowy
Sezon polskich truskawek trwa, ale nie rozwija się on zbyt gładko. Po dołku cenowym, który zaczął się w drugiej połowie zeszłego tygodnia, przyszło wyraźne odbicie w górę. Hurtowe ceny polskich truskawek deserowych rosną drugą dobę z rzędu. Warto też dodać iż wspomniany cenowy dołek, to pojęcie bardzo względne. Ceny co prawda spadały, ale nie zeszły w tym czasie ani razu poniżej średniej pięcioletniej.

Przyczyną tego stanu rzeczy jest bieżąca podaż truskawek. Generalnie niższa niż aktywny popyt hurtowych kupców. Oczywiście mamy w tym względzie wahania w weekendy, ale generalny obraz rynku jest klarowny. owoców jest mało, a gdy na dobre ruszy skup do przemysłu, to podaż truskawki deserowej będzie cały czas poniżej popytu. To „ustawia” krzywą cenową.
Do tego ostatnia doba przyniosła brzydką pogodę i opady deszczu, co przełożyło się na silniejsze odbicie cen w górę. Ceny w hurcie na większą skalę wzrosły w konsekwencji o blisko 16 procent do poziomu 9,00-12,00 zł/kg. Jak widać na naszym wykresie, daje to średnią (11,00 zł/kg) wyższą niż notowania z tego dna Wer wszystkich pięciu poprzednich sezonach.
O tym że truskawek jest wciąż mało świadczy także to, co dzieje się ze skupem tych owoców do przetwórstwa. Sezon w tym segmencie rynku truskawkowego wciąż nie może porządnie wystartować. To znaczy są już zakłady, które gotowe są odbierać surowiec, są nieliczne skupy aktywnie poszukujące owoców, ale jak na razie nie udaje się pozyskiwać więcej jak w okolicach 100-200 kg dziennie an skup. Przy takiej podaży, jak aktualna, producenci bez większego trudu sprzedają bowiem swoje owoce na rynek świeży. Nawet te drobne i gorszej jakości.




