Ceny ziemniaków wciąż wyższe niż w poprzednich latach
Listopad przyniósł stabilizację cen ziemniaków w polskim dużym hurcie. Przy czym należy podkreślić że ta stabilizacja dokonała się na pułapie wyższym niż ceny w analogicznym okresie poprzednich sezonów. Dobrze widać to na przykładzie średniej ceny ziemniaków odmian żółtych na wykresie poniżej.
Obecnie ceny żółtych ziemniaków kaliber 45+, pakowanych w worki 15 kg to najczęściej 1,00-1,33 zł/kg, zależnie od odmiany i rejonu kraju. Najtaniej jest oczywiście w centrum kraju, w okolicach Sieradza i Kalisza. Ziemniaki odmian czerwonych mają teraz takie same ceny jak ziemniaki żółte. Wyraźnie wyżej wyceniane są odmiany białe, takie jak Irga, której jest relatywnie mało. Obecnie to przedział 1,33-1,80 zł/kg.
Fakt, że ceny ziemniaków przestały spadać tak dynamicznie, jak to miało miejsce we wrześniu oraz to, że stabilizacja cenowa jest na poziomie rekordowo wysokim, nie powoduje nadmiernego optymizmu wśród producentów. Przeciwnie, wielu z nich zauważa, że popyt na ziemniaki osłabł w stosunku do poziomu z października. Wielu rolników w tym kontekście wyraża obawy o ceny ziemniaków w kolejnych miesiącach. Czy dojdzie do ich spadku?
Zdarzają się w związku z tym zachowania dość nerwowe, jak choćby próby sprzedaży za po znacząco niższych cenach niż te najczęstsze. Widać to zarówno w ofertach internetowych, jak i na giełdach, gdzie niektórzy producenci szybko i bez oporów schodzą z ceną poniżej 15 zł za worek 15 kg, byle szybciej się pozbyć towaru.
Oczywiście jest też kwestia jakości. Sporo ziemniaków na rynku to towar jakościowo nie najlepszy. I żeby go sprzedać, cena musi być odpowiednio niższa. Na przykład 0,80-0,85 zł/kg. Są to na razie przypadki dość rzadkie, ale czy się nie będą nasilać, jeśli popyt na ziemniaki się nie poprawi?
Gruzja odmówiła wwozu 21,5 tony białoruskich ziemniaków
"Napięcie między kupnem a sprzedażą na rynku ziemniaków"
czytaj dalej
Francja widzi rosnące koszty ziemniaków
czytaj dalej
Ponadprzeciętne zbiory ziemniaków w Turyngii
"Egipskie ziemniaki przetwórcze były głównym źródłem dla europejskich fabryk od lutego do maja"
czytaj dalej