Coś się ruszyło w cenach jabłek przemysłowych

2022-04-28 08:13

Wreszcie pojawiły się konkrety w sprawie dopłat do skupu jabłek deserowych z przeznaczeniem na przetwórstwo. Wiadomo, że dopłata będzie wynosiła 0,30 zł/kg do kilograma, że obejmuje jabłka deserowe o jakości minimum 2 klasy. I że rząd sfinansuje dopłaty do 200 tys. ton jabłek. Wiadomo też, jakie kryteria trzeba spełnić, aby móc sprzedać jabłka w tym mechanizmie.

Fakt, że sytuacja z dopłatami się wyklarowała, sprawił, że handel jabłkiem przemysłowym wyszedł ze stanu zawieszenia, w jakim znajdował się w ostatnich tygodniach. Ruszyło się na skupach, ale co ciekawe ruszyły się też ceny (choć jeszcze nie wszędzie) i to w kierunku jak najbardziej pożądanym przez sadowników, bo w górę. Przypomnijmy, iż wcześniej sama zapowiedź dopłat spowodowała obniżkę cen na rampach zakładów, a w ślad za tym też w punktach skupu.

Teraz jest inaczej i chyba przyczynił się do tego ostatni zastój w skupie przemysłu, bo przetwórcy bardzo potrzebują surowca. Ceny zwykłego przemysłu wzrosły do 0,58-0,62 zł/kg, czyli średnio o 5,3 procent, a przemysłu suchego do 0,62-0,66 zł/kg, to jest o 8,5 procent (widać, którego surowca bardziej potrzebują przetwórcy). Jak wspomniano wyżej, nie wszędzie jednak ceny wzrosły równomiernie, a są rejony, gdzie pozostały na poziomie 0,55-0,58 zł/kg za przemysł zwykły i 0,58-0,60 zł/kg za suchy. Jednak w największym zagłębiu jabłkowym – na Mazowszu, w okolicach Grójca i Warki, wzrost cen był powszechny.