Czy ceny cytryn wzrosną?
Na polskim rynku hurtowym cytryn mieliśmy stabilną sytuację cenową. W handlu hurtowym na większą skalę ceny tych cytrusów pozostawały niemal niezmienne od pierwszej połowy grudnia ubiegłego roku. Czy nadchodzi już czas na zmianę tej sytuacji i uruchomienie wzrostu cen cytryn? Oczywiście sytuacja cenowa w tym segmencie owoców świeżych na polskim rynku jest przede wszystkim pochodną tego, co dzieje się na rynku globalnym i to tam należy wypatrywać ewentualnych impulsów pro wzrostowych.
Obecnie sprzedażowe ceny cytryn w dużym hurcie są na poziomie 4,00-6,50 zł/kg, w zależności przede wszystkim od kraju pochodzenia. Tańsze są owoce z Turcji i Egiptu, a droższe z Hiszpanii. Warto tu zaznaczyć, że podaż egipskich cytryn sukcesywnie malała od wielu tygodni. Na naszym wykresie widać, że obecna cena średnia jest wyższa i od zeszłorocznej (o 5,0 procent) i od średniej pięcioletniej (o 4,6 procent).
Ale widać też, że oba te wskaźniki rosły w ostatniej dekadzie stycznia. Średnia sprzed roku skokowo, a średnia wieloletnia powoli, ale wzrost ten trwał aż do marca. Można zatem oczekiwać że i w bieżącym sezonie kończy się okres stabilizacji cenowej, a nadchodzi okres aktywnego trendu zwyżkowego. Trendu napędzanego, jak w poprzednich latach, czynnikiem sezonowym – sezon w basenie Morza Śródziemnego wchodzi już bowiem w fazę malejącej podaży.
Jednak w tym sezonie to sezonowe, lokalnie europejskie zjawisko, będzie najpewniej wzmocnione czynnikiem obecnym na rynku globalnym. Otóż mamy katastrofalną sytuację w sektorze produkcji cytryn w Argentynie. Tamtejsze zbiory są małe po tym, jak w czerwcu mroźna pogoda w bardzo dużym stopniu uszkodziła uprawy. Straty były tak znaczące, że Argentyna – ten potentat rynku cytrynowego – importuje teraz duże ilości cytryn z Chile, Meksyku i, co szczególnie dla nas ważne, Egiptu.
Ten import jest wynikiem faktu, że Argentyna jest krajem produkującym ogromne ilości przetworów z cytryn – skoku, koncentratu i innych. Ogromna luka w tej produkcji już doprowadziła do ogromnych perturbacji na globalnym rynku (m. in. brakuje surowca dla takiego potentata jak Coca Cola) i co z tym idzie do znaczącego wzrosty cen. W(g. informacji portalu freshplaza.com (tutaj), ceny wzrosły z 1,5 USD/kg w październiku zeszłego roku do 5,0 USD/kg w bieżącym miesiącu.
Jak widać, mamy pogłębiający się deficyt podaży cytryn w Argentynie, a produkcja soku wymusza duży import. Również z Egiptu, a więc kraju mającego wpływ na podażowy bilans w Europie. Ponadto sytuacja w Argentynie wpłynęła na światowe ceny tych owoców, co powinno również mieć coraz większy wpływ na ceny cytryn u dostawców z basenu Morza Śródziemnego, a w konsekwencji na ceny w krajach importujących te owoce, więc i w Polsce.
Cytryny z Syrakuz grają główną rolę w nowej reklamie telewizyjnej.
Technologia napędza przetwórstwo i wpływa na rozwój przemysłu cytrynowego oraz gospodarki Chongqing.
Ceny cytryn w Argentynie rosną z powodu spadku produkcji.
W czytaj dalej
Zbiór i sprzedaż cytryn marki Limoré ruszyła.
